Zełenski rozmawiał z Xi Jinpingiem. "Długa i znacząca"
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w środę na Twitterze, że odbył „długą i znaczącą rozmowę telefoniczną” z głową Chin Xi Jinpingiem
„Odbyłem długą i znaczącą rozmowę telefoniczną z prezydentem Xi Jinpingiem. Wierzę, że ta rozmowa oraz powołanie ambasadora Ukrainy w Chinach, da potężny impuls do rozwoju naszych stosunków bilateralnych” - czytamy w tweecie.
Xi Jinping w rozmowie z Zełenskim powiedział, że Chiny będą dążyć do jak najszybszego zawieszenia broni na Ukrainie.
Chiny będą zdecydowanie promować proces negocjacyjny i jak najszybsze zawieszenie broni – poinformowało China Central Television, cytując chińskiego przywódcę.
Może Ci się też spodobać: USA wyślą do Korei Płd. okręty podwodne z bronią jądrową
Xi Jinping zapowiedział, że Chiny wyślą na Ukrainę swojego przedstawiciela w celu rozwiązania kryzysu. Zaznaczył, że dyplomata ma „szczegółowo omówić ze wszystkimi zainteresowanymi stronami polityczne rozwiązanie kryzysu ukraińskiego”.
Chiny nie będą spokojnie przyglądać się kryzysowi na Ukrainie, ale nie będą „dolewać oliwy do ognia” – dodał.
Ostatni raz przywódcy Ukrainy i Chin kontaktowali się na początku stycznia 2022 roku z okazji 30. rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych między obydwoma państwami.
Reakcja Kremla
Rosja pozytywnie ocenia starania Chin w prowadzeniu procesu negocjacyjnego między Federacją Rosyjską a Ukrainą, jednak według Kremla obecnie są one niemożliwe ze względu na „nieadekwatną pozycję Kijowa”.
Rzecznik MSZ Rosji wskazała, że nadal jest jednak brany pod uwagę chiński plan zakończenia kryzysu na Ukrainie z lutego br.
Dostrzegamy gotowość strony chińskiej do podjęcia wysiłków w celu ustalenia procesu negocjacyjnego. Widzimy szeroką zgodność naszego pryncypialnego podejścia z postanowieniami planu pokojowego opublikowanego przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych ChRL 24 lutego – powiedziała Zacharowa.
Według Zacharowej Kijów „odrzuca wszelkie sensowne inicjatywy zmierzające do polityczno-dyplomatycznego uregulowania kryzysu” i wysuwa „nierealne rządania” (np. wycofanie się rosyjskich wojsk poza granice przedwojennej Ukrainy jako warunek rozpoczęcia rozmów pokojowych).
(…) jest mało prawdopodobne, aby jakiekolwiek wezwania do pokoju zostały odpowiednio odebrane przez „marionetki kontrolowane z Waszyngtonu” – dodała.
Przeczytaj też: Tajne dokumenty! Oto jak Rosja chciała odzyskiwać kraje nadbałtyckie
Twitter; CCN //or