Informacje

Fot.Swiss Banker/wikimedia.org
Fot.Swiss Banker/wikimedia.org

Portugalia mimo kryzysu zwiększyła rezerwy złota

Polska Agencja Prasowa

  • Opublikowano: 6 maja 2014, 08:31

  • 1
  • Powiększ tekst

Wartość portugalskich rezerw złota zwiększyła się w ciągu pierwszych czterech miesięcy br. o ponad 800 mln euro. Tegoroczny wzrost odwrócił negatywną tendencję panującą w ub.r. Portugalia należy do 13 państw świata mających największe rezerwy złota w skarbcu.

Jak poinformował Narodowy Bank Portugalii (BdP), od stycznia do kwietnia br. zanotowano zwiększenie wartości złota przechowywanego w państwowej kasie w następstwie waloryzacji tego kruszcu na rynkach międzynarodowych.

"Wartość złota znajdującego się w BdP jest wyższa o ponad 800,4 mln euro niż na początku tego roku. Aktualnie jego rezerwy oceniane są na 11,6 mld euro, podczas gdy w pierwszych dniach stycznia br. szacowane były na 10,8 mld euro. Oznacza to, że nastąpił wzrost na poziomie 7,4 proc.", poinformowały w komunikacie władze banku.

2013 r. był najgorszym rokiem od 2001 r. dla wartości rezerw portugalskiego złota. Wcześniej przez dwanaście kolejnych lat ich walory systematycznie rosły.

Już w pierwszym kwartale ub.r. Portugalia straciła na dewaloryzacji złota 320 mln euro. Negatywna tendencja utrzymała się w kolejnych miesiącach i w całym 2013 r. nastąpił spadek wartości kruszcu o 28 proc. wobec wcześniejszego roku. Nie pozostało to bez wpływu na portugalski sektor sprzedaży złota. Tylko pomiędzy kwietniem a grudniem ub.r. zamkniętych zostało około 65 proc. sklepów obracających tym metalem.

Portugalia posiadająca rezerwy złota w sztabkach na poziomie bliskim 383 ton należy do 13 państw świata o największych jego zasobach w państwowym skarbcu. Od 2006 r. ten iberyjski kraj nie prowadzi jednak obrotu cennym metalem.

Jesienią 2012 r. w opublikowanym studium Światowa Rada Złota (WGC) zasugerowała władzom Portugalii spłatę długu publicznego poprzez sprzedaż rezerw złota. Ówczesny minister finansów Vitor Gaspar wyjaśnił, że Portugalia nie mogła jednak zdecydować się na takie rozwiązanie, gdyż unijne prawo zabrania bankom centralnym finansowania państwowego długu.

W niedzielę premier Pedro Passos Coelho ogłosił wypełnienie przez Portugalię umowy kredytowej zawartej z Międzynarodowym Funduszem Walutowym i Unią Europejską. Na jej podstawie, w zamian za 78 mld euro pożyczki, Lizbona realizowała przez ostatnie trzy lata surowy program oszczędnościowy.

(PAP)

Powiązane tematy

Komentarze