Analizy
Na koniec tego tygodnia powinniśmy mieć jaśniejszy obraz perspektyw dla Rezerwy Federalnej / autor: Pixabay
Na koniec tego tygodnia powinniśmy mieć jaśniejszy obraz perspektyw dla Rezerwy Federalnej / autor: Pixabay

Wracają odczyty z USA – powróci zmienność?

Analitycy Ebury

  • Opublikowano: 17 listopada 2025, 17:30

  • Powiększ tekst

Po wielu tygodniach błądzenia bez kluczowych odczytów ze Stanów Zjednoczonych stopniowo z danych zacznie wyłaniać się obraz amerykańskiej gospodarki. Ma to szczególne znaczenie w kontekście kolejnych decyzji Fedu.

Ubiegłotygodniowe wahania na rynkach akcji, zwłaszcza spółek technologicznych, nie miały większego przełożenia na rynek walutowy. Waluty G10 utrzymywały się w wąskich przedziałach. Jedynymi wyjątkami były frank szwajcarski, który doświadczył silnej aprecjacji dzięki wiadomościom o porozumieniu handlowym z USA, które obniża cła dla Szwajcarii do unijnego poziomu, oraz jen japoński, który stracił przez powrót obaw dotyczących rozrzutności na froncie fiskalnym i monetarnym. Choć zamknięcie amerykańskiego rządu dobiegło końca, nie wiadomo, które kluczowe zaległe raporty zostaną opublikowane i kiedy. Grudniowa decyzja Rezerwy Federalnej dotycząca stóp procentowych będzie w pełni zależna od tych danych, a rynek walutowy nie obiera jasnego trendu, póki obraz stanu amerykańskiej gospodarki nie będzie pełny.

W tym tygodniu uwaga skupi się na wznowieniu publikacji gospodarczych z USA, w szczególności opóźnionym wrześniowym raporcie NFP (non-farm payrolls) w czwartek (20.11). Oczy inwestorów zwrócą się również na minutki z październikowego posiedzenia Fedu, dane o inflacji w Wielkiej Brytanii (oba środa, 19.11) oraz wstępne wskaźniki PMI dla aktywności biznesowej w gospodarkach G3 (piątek, 21.11). Na koniec tego tygodnia powinniśmy mieć jaśniejszy obraz perspektyw zarówno dla Rezerwy Federalnej, jak i Banku Anglii. Co do Wielkiej Brytanii, reakcja rynku obligacji skarbowych na ostatnie nagłówki dotyczące budżetu będzie dla funta kluczowa.

PLN

Złoty wciąż radzi sobie dobrze, a kurs EUR/PLN spadł do ok. 4,22. Wpisuje się to w szerszy europejski trend – podobnej aprecjacji doznały w ostatnich dniach także i pozostałe waluty regionu, takie jak forint węgierski czy korona czeska. Opublikowany w ubiegłym tygodniu odczyt dynamiki PKB w III kwartale potwierdził, że wzrost pozostaje silny – w skali roku wzrósł do najwyższego od trzech lat poziomu 3,7%. Wciąż czekamy na szczegóły, m.in. dotyczące inwestycji, wszystko wskazuje jednak na to, że nadal kluczowa pozostaje konsumpcja.

Ten tydzień nie przyniesie wielu istotnych danych z kraju. Poznamy jedynie odczyt październikowej inflacji bazowej w poniedziałek (17.11). Raczej nie wpłynie on w istotnym stopniu na złotego, którego ruchy powinny pozostać zależne od sytuacji na szerokim rynku.

EUR

Europejski Bank Centralnej jest w prostszej sytuacji niż Bank Anglii czy Rezerwa Federalna. Wydaje się, że zakończył cykl obniżania stóp procentowych. Inflacja w strefie euro jest blisko celu 2% i nie kieruje się w górę. Rynek pracy jest zaś odporny – choć widoczne są duże różnice regionalne, we wspólnym bloku przybywa miejsc pracy. Obawy dotyczące deficytu fiskalnego we Francji są naszym zdaniem w dużej mierze zrównoważone przez optymizm w kontekście rozluźniania fiskalnego w Niemczech, które zaczyna być już odzwierciedlone w miękkich wskaźnikach gospodarczych. Wspiera to nasz pogląd, że w nadchodzących miesiącach euro będzie doświadczać łagodnej aprecjacji.

W tym tygodniu nie poznamy wielu pierwszorzędowych odczytów gospodarczych ze strefy euro. W środę (19.11) opublikowane zostaną dane o październikowej inflacji, będzie to jednak zaledwie rewizja, nie będzie więc raczej miała większego wpływu na wspólną walutę. Istotniejsze będą wstępne listopadowe wskaźniki PMI (piątek 21.11), które powinny pokazać kolejny miesiąc solidnego wzrostu aktywności biznesowej. Pod koniec tygodnia przemawiać będzie prezeska EBC Christine Lagarde, nie sądzimy jednak, by wpłynęło to istotnie na rynek.

USD

Najdłuższe w historii zamknięcie rządu USA dobiegło w zeszłym tygodniu końca – Demokraci i Republikanie zawarli porozumienie, które sfinansuje działalność rządu co najmniej do końca stycznia. Nieliczne dane prywatne publikowane w ciągu ostatnich dwóch tygodni sugerują, że przyrost miejsc pracy w ostatnim czasie spadł, wciąż jednak nie widać oznak masowych zwolnień. Pomimo niepewności oraz zalążkowych oznak ochłodzenia na rynku pracy, wyprzedaż dolara była bardzo stonowana, w dużej mierze dzięki niedawnemu jastrzębiemu zwrotowi Rezerwy Federalnej.

Warto zauważyć również gotowość Trumpa do obniżenia ceł, w celu redukcji kosztów życia, co można przyjąć za uznanie ich proinflacyjnego wpływu. W średnim terminie średnia stawka celna prędzej spadnie, niż wzrośnie. Jak wspomnieliśmy, w tym tygodniu uwaga skupi się na od dawna wyczekiwanym raporcie NFP za wrzesień, który będzie opublikowany w czwartek (20.11) zamiast jak zwykle w piątek.

GBP

Całkowity zwrot Partii Pracy w sprawie podniesienia stawek podatku dochodowego na nowo wzbudził w ubiegłym tygodniu niepokój na rynku brytyjskich obligacji skarbowych. Po piątkowych komunikatach, były one wyprzedawane, a Wyspy ponownie przewodzą fali wzrostu rentowności w gospodarkach G10. Brytyjskie akcje również radzą sobie gorzej ze względu na obawy dotyczące wiarygodności rządu – możliwość złamania reguł fiskalnych, które nałożyli sami Laburzyści, oraz niepewność dot. tego, w jaki sposób kanclerz Rachel Reeves załata teraz ogromną dziurę w finansach publicznych.

Opublikowane w ubiegłym tygodniu dane z rynku pracy potwierdziły panujące na nim ochłodzenie – bezrobocie wzrosło, a firmy kontynuują zwolnienia. Ponury tydzień dla Wielkiej Brytanii i funta dopełniły słabe odczyty PKB. Wyprzedaż na rynku obligacji skarbowych i uporczywie wysoka inflacja komplikują to, co w innym wypadku byłoby oczywistą odpowiedzią Banku Anglii na pogorszenie danych – obniżanie stóp procentowych.

Autorzy: Enrique Díaz-Alvarez, Matthew Ryan, Roman Ziruk i Michał Jóźwiak – analitycy Ebury

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych