Pomysł SLD: Przywrócić 100 proc. uposażenie dla mundurowych w czasie choroby. Słuszna idea czy powrót do PRL?
Przywrócenie 100-proc. uposażenia w okresie choroby, obniżenie wieku emerytalnego do 20 lat służby i ukończenia 50. roku życia, oraz utrzymanie odrębnego sytemu emerytalnego - to podstawowe postulaty dotyczące służb mundurowych zawarte w programie SLD.
Wiceszef sejmowej komisji obrony Stanisław Wziątek oraz Małgorzata Winiarczyk-Kossakowska, była wiceminister spraw wewnętrznych w rządzie Włodzimierza Cimoszewicza, przedstawili w czwartek założenia programu swojej partii w zakresie dotyczącym służb mundurowych. Wystąpienie było częścią wyborczej akcji "Tydzień wygranych szans".
Winiarczyk-Kossakowska przypomniała, że służby mundurowe to jedyna grupa zawodowa w Polsce, która "składa przysięgę godząc się na wypełnianie swoich obowiązków z narażeniem życia". "Oni nie pracują, oni są na służbie 24 godziny na dobę" - zauważyła.
Dlatego SLD opowiada się za przywróceniem mundurowym 100 proc. uposażenia w okresie choroby - obecnie jest to 80 proc. Sojusz chce też obniżyć wiek emerytalny tej grupy zawodowej. Ma to być: 20 lat służby i ukończenie 50. roku życia, zamiast 25 lat służby i ukończenia 55. roku życia. Chce także utrzymać odrębny system emerytalny dla mundurowych.
"Trzeba w tym wypadku brać pod uwagę stopień zniszczenia materiału i zagrożenia, na które są ci ludzie wystawiani" - zaznaczyła Winiarczyk-Kossakowska. Podkreśliła też, że taki ustalony wiek emerytalny dla służb mundurowych jest rozwiązaniem powszechnie stosowanym w wielu państwach UE.
Wziątek zaapelował o szacunek dla wszystkich przedstawicieli tych służb. "Za żołnierzem i funkcjonariuszem musi stać państwo" - podkreślił. "Nie może być tak, że żołnierz zraniony w Afganistanie ze złamanym kręgosłupem nie może się doprosić o wózek inwalidzki. To musi być systemowe rozwiązanie i wsparcie. O to się dopominamy" - powiedział.
Zdaniem Wziątka szacunek należy się wszystkim przedstawicielom służb mundurowych, niezależnie czy służyli oni w okresie PRL czy już III RP. "Nie do zaakceptowania jest sytuacja, w której minister obrony odmawia asysty honorowej generałowi Wojska Polskiego i Policji Tadeuszowi Pietrzakowi podczas jego pogrzebu. To nie powinno się zdarzyć, to jest brak szacunku dla tych, którzy walczyli o nasze bezpieczeństwo" - powiedział poseł.
SLD/ PAP/ as/