Ambasador Sadoś: Ukraina musi wycofać skargę z WTO
Pierwszym krokiem, jeśli chodzi o ukraińskie zboże, jest wycofanie przez Ukrainę skargi ze Światowej Organizacji Handlu (WTO). Czekamy na zapowiedziany plan działania ze strony Komisji Europejskiej – mówi ambasador Polski przy UE Andrzej Sadoś.
Według nieoficjalnych informacji Komisja Europejska wyznaczyła na przyszły czwartek w Brukseli spotkanie platformy koordynacyjnej ws. ukraińskiego zboża. Według źródeł PAP Polska wcześniej informowała KE i kraje członkowskie, że wycofuje się z prac na platformie i będzie prowadzić rozmowy ws. zboża w formatach posiedzenia ambasadorów państw członkowskich przy UE oraz Rady.
To stanowisko w rozmowie z PAP potwierdził ambasador Polski przy UE Andrzej Sadoś.
Problemy Wspólnej Polityki Rolnej i sytuacja europejskich rolników będzie przedmiotem prac Komitetu Stałych Przedstawicieli lub innej ministerialnej formacji Rady w gronie EU27. Komisja też bierze w tych spotkaniach udział – wskazał Sadoś.
Jak dodał, jeśli chodzi o Ukrainę, to musi ona wycofać skargę z WTO.
To jest pierwszy krok – podkreślił.
Stanowisko państw, w których sytuacja rolników została zdestabilizowana, jest znane Komisji. Jeśli +plan działania+, który został zapowiedziany w oświadczeniu Komisji z 15 września zostanie przedstawiony, to zapoznamy się z nim. Czekamy na szczegóły. Do tego czasu Komisja powinna przedłużyć środki wspólnotowe zapobiegające destabilizacji sytuacji w państwach narażonych na niekontrolowany napływ towarów – dodał polski dyplomata.
Ukraina zobowiązała się przedstawić plan do 18 września i tego dotychczas nie uczyniła.
PAP/RO