Informacje

 Premier Mateusz Morawiecki w Kraśniku / autor: PAP
Premier Mateusz Morawiecki w Kraśniku / autor: PAP

Premier: za 4-8 lat dogonimy Zachód, ale bez ich błędów

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 25 września 2023, 20:28

  • Powiększ tekst

Za 4-8 lat będziemy mogli żyć na poziomie państw Zachodu, ale bez koszmarnych błędów, bez hord muzułmańskich migrantów, bez rewolucji światopoglądowych - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki w Kraśniku. Zauważył, że w czasach rządów PiS, pierwszy raz od 200 lat Polacy wracają masowo z emigracji

Jak ktoś się jeszcze waha, to niech popatrzy na ich (PO-PAP) agresję. (…) Oni teraz dostają wścieklizny, bo widzą, że my dostaliśmy wiatr w żagle, że naród polski się przebudził” - powiedział premier podczas wiecu wyborczego w Kraśniku nawiązując do filmiku, który ukazał się w mediach społecznościowych z posłaną PO Agnieszką Pomaską, która jechała samochodem, na którego tylnej szybie był przyczepiony baner z napisem „Głosowałeś na PiS To WYPIER(…)J! ŻEBY CIĘ TU K(…) WIĘCEJ NIE WIDZIAŁ!”.

Premier Morawiecki przeprosił także za wszystkie popełnione w ciągu ostatnich lat błędy.

Przepraszam za nie, za wszystkie błędy z naszych ostatnich ośmiu lat - te moje, te nasze - wspólne, bo nie wszystko poszło idealnie, ale niech każdy pomyśli, jak zmieniliśmy politykę społeczną, ile udało się zrobić - powiedział wskazując na „trzynastą i czternastą emeryturę, 500 plus, 800 plus.

CZYTAJ TEŻ: Czy opozycja chce wyprzedaży polskich spółek? [Wideo]

Niech sobie każdy pomyśli, że tego wszystkiego nie ma a wszystkie kryzysy są. I interwencji rządowych też nie ma, bo oni (PO- PAP) się tym szczycili - pytał szef rządu.

Jak zaznaczył, „Broń nas Panie Boże przed tym koszmarem, żeby ten rząd kiedykolwiek wrócił, to prawo pięści, prawo dżungli, było zwłaszcza wobec takich miast jak wasze - Kraśnik, wobec rodzin z Kraśnika. (…) Donald Tusk (PO) zniszczył wszystko, co było do zniszczenia. Wyprzedał. Zgodził się na nielegalną migrację. Jako przewodniczący Rady Europejskiej straszył Polskę konsekwencjami nie przyjęcia migrantów” - wymieniał premier.

Morawiecki zwrócił uwagę, że „w czasach rządów PiS, pierwszy raz od 200 lat Polacy wracają masowo z emigracji”.

Zapowiedział, że „możemy za 4-8 lat żyć na poziomie siły nabywczej pieniądza w zarobkach na poziomie państw Zachodu, ale bez tych koszmarnych błędów państw Zachodu, bez tych hord muzułmańskich migrantów, którzy terroryzują przedmieścia Paryża, plądrują sklepy, niszczą spokojne życie mieszkańców”.

Jak zaznaczył, „chcemy żyć tak, jak na Zachodzie i to jest w zasięgu ręki, także w Kraśniku, także na Lubelszczyźnie, ale bez tych błędów, które oni tam popełnili, bez tych rewolucji światopoglądowych”.

Chcemy normalnie żyć - polska rodzina - mama, tato z dziećmi; ze swoimi rodzicami, ze swoją mamą, czasem z tatą, z babcią, z dziadkiem. (…) Polacy chcą takich polskich rodzin czasem ze wsparciem państwa trudniejszych czasach i z dużą liczbą miejsc pracy. To jest to, co my robimy - mówił.

CZYTAJ TEŻ: Mamy offset dla Apache!

Tak długo, jak będziemy rządzić, to będzie postawa naszej filozofii, naszej strategii gospodarczej i społecznej - zapewnił szef rządu.

CZYTAJ TEŻ: Rosja szuka desperatów na Kubie. „Pakt z diabłem”

Bądźmy dumni z Polski. Nie dajmy pluć Polakom i Polsce w twarz. Walczmy o Polskę. Jest tego warta. Zwyciężymy - podsumował premier Morawiecki.

PAP, mw

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych