Szef WHO: Sytuacja w Strefie Gazy katastrofalna
Szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus powiedział w niedzielę, podczas zwołanego w trybie nadzwyczajnym posiedzenia rady dyrektorów tej agencji, że sytuacja służb medycznych w Strefie Gazy katastrofalna, a warunki sprzyjają rozprzestrzenianiu się śmiertelnych chorób.
Rada dyrektorów rozpatruje wniosek Afganistanu, Maroka, Kataru i Jemenu o pilne wysłanie do Strefy Gazy personelu medycznego oraz leków, a także o wyasygnowanie funduszy na odbudowę szpitali.
Tedros oznajmił jednak, że na razie, ze względu na wojnę i niemożność zagwarantowania bezpieczeństwa w enklawie, „niemal niemożliwe” jest spełnienie tych oczekiwań, choć w Strefie pojawiły się choroby zakaźne, co grozi epidemią wraz z pogarszaniem się warunków i paraliżem sektora medycznego.
Czytaj też: USA. Sondaż: Trump przed Bidenem
Praca medyków staje się niemożliwa, a oni sami znaleźli się na linii strzału - dodał.
Reuters podkreśla, że spotkania rady dyrektorów WHO zwoływane w trybie nadzwyczajnym są bardzo rzadkie i ostatnio zorganizowano je podczas pandemii koronawirusa i w 2015 roku po wybuchu epidemii eboli w Afryce Zachodniej.
Szef WHO podpisał w listopadzie apel szefów agencji ONZ, w którym sygnatariusze domagają się natychmiastowego zawieszenia broni w Strefie Gazy.
Czytaj też: Kiedy zakończy się wojna na Ukrainie? Opinia ekspertów
PAP/kp