Informacje

 Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej w Łodzi / autor: PAP/Marian Zubrzycki
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej w Łodzi / autor: PAP/Marian Zubrzycki

TEMAT DNIA

Jak długo będą „grillować” prezesa NBP?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 26 marca 2024, 16:40

  • Powiększ tekst

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia ocenił we wtorek, że postępowanie przed Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej ws. wstępnego wniosku o postawienie prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu może potrwać od kilku do kilkunastu miesięcy.

We wtorek grupa posłów koalicji rządowej złożyła wstępny wniosek o postawienie prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. Wniosek podpisało 191 posłów. Zawiera on osiem zarzutów. Glapińskiemu zarzuca się m.in., że w związku z zajmowanym stanowiskiem lub w zakresie swojego urzędowania dopuścił się naruszenia Konstytucji RP i ustaw.

Przesłuchania „od kilku do kilkunastu miesięcy”

Dziś ten wniosek wpłynął do Sejmu. Jest wielostronicowy, to bardzo obszerny dokument. W tej chwili trafi do standardowej procedury analiz, którą będą przeprowadzały służby prawne Sejmu. Ona może zająć tydzień, może dwa, bo to bardzo duży, skomplikowany dokument. Jeśli wszystko okaże się być w porządku, skieruję ten dokument do Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej i ona stanie się gospodarzem tego postępowania” - poinformował marszałek Sejmu podczas wtorkowego briefingu w Łodzi.

Hołownia podkreślił, że postępowanie przed komisją odpowiedzialności konstytucyjnej zajmie dużo czasu. Jak bowiem wyjaśnił, ma ono bardzo rozbudowaną formę, częściowo jest prowadzone z wyłączeniem jawności i przypomina postępowanie prokuratorskie.

Powołuje się w nim osoby do składania zeznań. Myślę, że to zajmie od kilku do kilkunastu miesięcy. W mojej ocenie cały proces w komisji raczej nie zakończy się przed wakacjami, to pewnie będzie druga połowa, być może zajmie to więcej czasu. W międzyczasie wszyscy będziemy mieli okazję dobrze się do tej decyzji przygotować. Po tym jak komisja zarekomenduje coś Sejmowi, to Sejm będzie decydował. Wtedy czeka nas kolejna batalia prawna o to, jaką większością prezes Glapiński powinien być przed Trybunałem Stanu stawiany” - zauważył marszałek.

Jego zdaniem, Glapiński powinien wytłumaczyć się Polkom i Polakom z różnych działań, które podejmował. Jak jednak podkreślił, do tej pory Trybunał Stanu dostatecznie często w polskiej polityce był czczym straszakiem, żeby teraz przesądzać pewne rzeczy.

Zróbmy najpierw tę robotę, którą mamy teraz w Sejmie do wykonania. Pewnie za tydzień, dwa, wszystko będzie w rękach Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej” – dodał.

»» O złożeniu wniosku w sprawie prezesa NBP czytaj tutaj:

Zarząd NBP: to próba rozbijania podstaw państwa

Koalicja: mocne zarzuty. Opozycja: wniosek bezprawny

Jest wniosek o postawienie prezesa NBP przed TS

We wstępnym wniosku o postawienie Glapińskiego przed TS wskazanych jest osiem zarzutów, m.in. pośredniego finansowania deficytu budżetowego przez skup obligacji Skarbu Państwa oraz gwarantowanych przez Skarb Państwa, interwencji na rynku walutowym bez należytego upoważnienia od zarządu NBP, obniżenia stóp procentowych przed wyborami parlamentarnymi, upolitycznienia banku centralnego czy wprowadzenia nagród kwartalnych dla siebie samego.

Bartłomiej Pawlak (PAP), sek

»» O ataku KO na prezesa NBP czytaj więcej tutaj:

Wyślę list do Tuska” - Szef NBP wyciąga rękę na zgodę

Adam Glapiński „nie odsunie się” od zarządzania NBP

Domański nie chce wchodzić w spór o Glapińskiego

Politico: EBC może bronić Glapińskiego

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych