Kelner poszukiwany! Nagroda za znalezienie - 300 euro
Właściciel bistro w Aoście na północy Włoch oferuje bon wartości 300 euro osobie, która pomoże mu znaleźć kelnera. „Próbowałem już wszystkiego”- wyjaśnił. Ten przykład obrazuje na progu letniego sezonu turystycznego sytuację branży gastronomicznej i hotelowej, w której co roku brakuje pracowników.
Lokalny dziennik “Gazzetta Matin” podał, że właściciel lokalu, znajdującego się w centrum miasta opublikował w mediach społecznościowych apel do wszystkich, którzy przedstawią mu osobę zainteresowaną pracą.
Jeśli zostanie przyjęta, restaurator Luca Tentoni oferuje bon wartości 300 euro do wydania u niego lub w sklepie odzieżowym.
Nie ma chętnych?
“Szczerze mówiąc nie wiem już, jak szukać pracowników. Zamieściliśmy ogłoszenia na specjalistycznych stronach, w mediach społecznościowych, ale otrzymaliśmy tylko jedną odpowiedź”- powiedział Tentoni w rozmowie z gazetą.
“Wiem dobrze – dodał - że podobna sytuacja jest prawie wszędzie, co wynika z moich rozmów z kolegami z branży. Teraz przychodzi tylko ktoś, kogo interesuje dorywcza praca w weekend”.
Jakie warunki?
“A my proponujemy kontrakt w pełnym wymiarze na czas nieokreślony, ale to zdaje się nikogo nie interesuje”- stwierdził restaurator z Aosty.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Projekt „Likwidacja”. Koniec z finansowaniem PFN
Ale idzie awantura! Rząd chce zakazu wielu typów polowań
Ile zarabiają Niemcy? Kwoty robią wrażenie
Afrykańskie państwo dotarło do żyły złota. Dosłownie
W ostatnich latach przed szczytem sezonu turystycznego we Włoszech brakuje tysięcy pracowników w hotelach, lokalach gastronomicznych i na plażach, w tym także ratowników.
Z Rzymu Sylwia Wysocka
PAP/ as/