Informacje

Dostosowanie istniejących budynków do unijnych wymagań będzie kosztowało krocie / autor: Fratria / MK
Dostosowanie istniejących budynków do unijnych wymagań będzie kosztowało krocie / autor: Fratria / MK

BI: idzie skokowy wzrost opłat na fundusz remontowy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 maja 2024, 11:31

  • Powiększ tekst

Finansowo nie jesteśmy zupełnie przygotowani na przeprowadzenie tak dużych remontów. Obawiam się, że generalnie polskiego społeczeństwa w tej chwili nie jest stać na wdrożenie dyrektywy budynkowej – mówi w rozmowie z Joanną Ojszyk na łamach portalu businessinsider.com.pl Mariusz Łubiński, prezes spółki Admus, która specjalizuje się w zarządzaniu nieruchomościami. Podkreśla, że nie chodzi tylko o właścicieli domów, ale przede wszystkim mieszkańców bloków. Łubiński szacuje, że opłaty za fundusz remontowy mogą wzrosnąć nawet trzykrotnie.

Zeroemisyjna rewolucja nie ominie już wybudowanych budynków. Te mają przejść remont i stać się energooszczędne. W pierwszej kolejności do renowacji mają iść budynki o najgorszych parametrach. Takie wymogi narzuca nam unijna dyrektywa z 24 kwietnia 2024 r. w sprawie charakterystyki energetycznej budynków, zwana dyrektywą budynkową – wskazuje w poniedziałkowej publikacji businessinsider.com.pl.

Analiza unijnej dyrektywy

Dla biznesowego portalu koncernu Ringier Axel Springer Polska analizę liczącej 200 stron tekstu unijnej dyrektywy sporządził Mariusz Łubiński, prezes spółki Admus, która specjalizuje się w zarządzaniu nieruchomościami. „Co ważniejsze Łubiński przełożył go na praktyczne działania i wyliczył szacunkowe koszty wdrożenia jego zasad. Optymizmu w jego głosie brak” - podkreśla businessinsider.com.pl.

Już ubiegłoroczne podwyżki mediów, powodowały, że jako zarządcy spotykaliśmy się z tragediami ludzkimi. Emeryci mówili nam wprost, że nie są w stanie pokryć kosztów bieżącego funkcjonowania, choć rozumieją że tak wszystko podrożało – mówi prezes Mariusz Łubiński. Jego zdaniem Polacy nie są obecnie przygotowani finansowo na przeprowadzenie tak dużych remontów – czytamy w publikacji BI.

Co najmniej 300 proc. wzrostu wpłat na fundusz remontowy

Spółka Admus przygotowała dla businessinsider.com.pl szacunkowe wyliczenia kosztów dyrektywy dla kilku zarządzanych nieruchomości. Jedną z nich jest wspólnota mieszkaniowa licząca 300 lokali, która obecnie korzysta z własnej kotłowni gazowej. Ile zapłaci za remont, który dostosuje budynki do wymogów Unii?

Jedynie wymiana ogrzewania gazowego na pompy ciepła to koszt przekraczający 4 mln zł – mówi Łubiński. Rocznie na fundusz remontowy wspólnota zbiera około 650 tys. zł, a przecież musi też remontować, dachy, balkony, przecieki w garażu.

Te wstępne kalkulacje i tak robią ogromne wrażenie. Jak wylicza Łubiński, opłata na fundusz remontowy może wzrosnąć trzykrotnie. Obecnie średnia stawka wynosi 2 zł za m kw. nieruchomości. Przykładowo więc właściciele 50-metrowego mieszkania płacą na fundusz remontowy 100 zł. Żeby sprostać wymaganiom dyrektywy budynkowej, ta opłata może więc wzrosnąć do 300 zł miesięcznie. To jednak nie są wszystkie koszty – podaje businessinsider.com.pl.

»» Cały materiał o wzroście kosztów remontów czytaj na portalu businessinsider.com.pl: w publikacji Grozi nam trzykrotny wzrost opłat za remonty. Wyliczenia eksperta

Oprac. Sek

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj na portalu wGospodarce.pl:

Po 50 latach pracy, nie ma prawa do emerytury

Akcja „załatwić Obajtka”. Tragedia w Orlenie

Szok! 22 tony ziaren z robakami przywiezione z Ukrainy do Polski

Benzyna po 10 zł za litr – to nie fikcja!

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych