Zboża mało i coraz mniej
Na krajowym rynku jest coraz mniej ofert sprzedaży zbóż z ubiegłorocznych zbiorów. Także przetwórnie kupują obecnie tylko niewielkie ilości ziarna, czekając na nowe zbiory - informuje Izba Zbożowo-Paszowa.
Większość mniejszych rolników nie dysponuje już zapasami zbóż. W ostatnich dniach zmalała liczba ofert sprzedaży pszenicy, trudno jest kupić kukurydzę, nie ma już żyta. Natomiast nie ma chętnych na zakup jęczmienia.
Wytwórnie pasz i młyny nie nastawiają się na duże zakupy, gdyż już wcześniej zaopatrzyły się w surowiec, a jedynie dokupują niewielkie ilości ziarna.
W połowie minionego tygodnia przetwórnie za pszenicę konsumpcyjną płaciły w granicach 750-780 zł/t (w zależności od jakości ziarna), a za paszową 720-770 zł za tonę; za żyto 580-610 zł/t, a za kukurydzę 720-750 zł/t. Ceny pszenicy są o ok. 40-50 zł niższe na tonie pszenicy niż miesiąc wcześniej.
Ceny oferowane obecnie przez przetwórców i eksporterów za tegoroczne ziarno nie zachęcają rolników do sprzedaży. Dlatego też wielu z nich na razie ogranicza się do sondowania rynku. "Wiele wskazuje na to, iż producenci zbóż będą musieli zaakceptować wyraźnie niższe ceny ziarna, gdyż zbiory zbóż zapowiadają się bardzo dobrze" - zaznacza Izba.
Na rynku zaczynają się także pojawiać oferty sprzedaży ukraińskiej pszenicy paszowej w cenie 720-730 zł za tonę. Na razie oferta naszych wschodnich sąsiadów nie jest atrakcyjna dla przetwórców, bowiem za tę cenę mogą kupić już tegoroczną polską pszenicę dobrej jakości.
Tańsza jest krajowa pszenica paszowa (640-720 zł/t). Żyto konsumpcyjne kosztuje 500-540 zł/t, żyto paszowe 480-520 zł/t, pszenżyto 580-620 zł/t, jęczmień paszowy 580- 620 zł/t.
(PAP)
awy/ je/