Ten lek oczyszcza mózg z toksyn?
W eksperymencie na myszach naukowcy odkryli, że znany od dawna lek - prostaglandyna F2A - pomaga usuwać z mózgu toksyczne substancje. Być może mógłby więc pomagać w takich zaburzeniach jak choroba Alzheimera czy Parkinsona.
Jak wyjaśniają naukowcy z University of Rochester (USA), choroby Parkinsona czy Alzheimera w dużej mierze powodowane są tym, że mózg ma trudności z usuwaniem toksycznych substancji. Jednym z czynników, które utrudniają wspomniane oczyszczanie się mózgu, jest zaawansowany wiek.
Okazuje się jednak, że mózgowi można pomóc, usprawniając działanie naczyń limfatycznych z pomocą znanego od dawna leku. Chodzi o prostaglandynę F2A, która oddziałuje na mięśnie gładkie.
Badania wykazują, że przywrócenie funkcji szyjnych naczyń limfatycznych może znacznie poprawić usuwanie toksyn z mózgu w przypadku związanego z wiekiem osłabienia tego procesu” – mówi prof. Douglas Kelley, autor publikacji, która ukazała się piśmie „Nature Aging” (https://www.nature.com/articles/s43587-024-00691-3).
Praca w naczyniach krwionośnych
Jak wyjaśniają badacze, w tym przypadku prostaglandyna F2A wpłynęła na pracę mięśni w naczyniach układu glimfatycznego. To odkryta w 2012 roku część systemu limfatycznego, która pomaga właśnie usuwać z mózgu różnego rodzaju toksyny.
W przeciwieństwie do układu sercowo-naczyniowego, który posiada jedną dużą pompę - serce, płyn w układzie limfatycznym jest transportowany przez sieć małych pomp – wyjaśnia prof. Kelley.
Skąd te choroby? Są znalezione przyczyny
Naukowcy zauważyli, że wraz z wiekiem osłabieniu ulegały skurcze mięśni wspomnianych naczyń oraz pogarszało się działanie obecnych w tych naczyniach zastawek zapobiegających cofaniu się transportowanego płynu.
Usprawniając ten system z pomocą leku, prawdopodobnie można by wspierać mózg w usuwaniu m.in. nieprawidłowych białek towarzyszących chorobie Alzheimera czy Parkinsona – uważają naukowcy.
Naczynia te są wygodnie dla nas rozmieszczone blisko powierzchni skóry. Wiemy, że są ważne, a teraz wiemy, jak poprawić ich funkcję. Można sobie wyobrazić, jak takie podejście, być może w połączeniu z innymi interwencjami, mogłoby być podstawą przyszłych terapii tych chorób – podkreśla prof. Kelley.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Rząd ma problem - miliardy pójdą na dług
Test bojowy: polski Twardy lepszy niż Leopard!
pap, jb
»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj: