W Sylwestra pamiętajmy o... czworonogach
Niektóre zwierzęta reagują na wystrzały fajerwerków jedynie lekkim niepokojem, podczas gdy u innych wywołują one silną panikę. Wynika to z faktu, że ich słuch jest znacznie bardziej wrażliwy niż u ludzi – zauważa dr hab. Marcin Wrzosek, weterynarz neurolog z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Zwierzęta odbierają dźwięki o czterokrotnie większym natężeniu
“Zwierzęta domowe mogą reagować gwałtownie na oddalone odgłosy wybuchów petard noworocznych, których my możemy nawet nie zauważać” - podkreśla dr Wrzosek.
- “Dodatkowo słuch zwierząt charakteryzuje się większą czułością, ze względu na ich dużo większy zakres słyszalności dźwięków. Zwierzęta nie tylko słyszą lepiej i bardziej oddalone dźwięki, ale też słyszą częstotliwości dla nas niewykrywalne”.
W czasie wieczoru sylwestrowego i związanego z nim hałasem jedne psy nie będą odstępować swoich właścicieli choćby na krok, inne z kolei zaczną ukrywać się w możliwie najciemniejszych zakamarkach. Są również i psy, które na huczne odgłosy odpalanych fajerwerków reagować będą głośnym i chaotycznym szczekaniem.
“Strach wywołany hałasem może powodować agresję zwierzaka, a w efekcie np.: zniszczenie, pogryzienie mebli czy poduszek albo całkowity spadek apetytu czy biegunkę. W przypadku zwierząt cierpiących na choroby przewlekłe np. dysplazję stawów biodrowych i chorobę zwyrodnieniową kręgosłupa, nerwowość wywołana nagłym hałasem zwiększa napięcia mięśniowe i w efekcie powoduje dodatkowy ból” - podkreśla dr Wrzosek.
Jak możemy pomóc?
“Psy, w tym okresie, zawsze wyprowadzajmy na spacer na smyczy. Nie pozostawiajmy swobodnie biegających na podwórkach” - wyszczególnia dr Wrzosek.
“Zadbajmy też o podanie na obroży danych, dzięki którym – jeśli się zgubią - będzie łatwiej pomóc odnaleźć ich opiekunów. W domu zapewnijmy zwierzęciu miejsce, gdzie mogłoby się bezpiecznie schować, np. boks przykryty grubym kocem. Dobry efekt daje też zajęcie zwierzaka czymś, co lubi np.: ulubioną zabawką, przysmakiem, które odwracają uwagę od stresujących bodźców”.
Wspomóc możemy się także różnymi lekami - “Jest duży wybór leków od środków delikatnych, na bazie ziołowych, po silniejsze zawierające substancje czynne” - mówi dr Wrzosek. - “Jednak stosowanie leków trzeba koniecznie skonsultować wcześniej z weterynarzem”.
Filip Siódmiak
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje