Informacje

Niemcy zadowoleni z inwestowania w Polsce, ale Ukraina ich bardzo kusi / autor: Fratria /AS
Niemcy zadowoleni z inwestowania w Polsce, ale Ukraina ich bardzo kusi / autor: Fratria /AS

TYLKO U NAS

Niemiecki biznes patrzy na Wschód

Stanisław Koczot

Stanisław Koczot

zastępca Redaktora Naczelnego "Gazety Bankowej", Dziennikarz Ekonomiczny 2023 - laureat nagrody głównej XXI edycji konkursu im. Władysława Grabskiego, organizowanego przez Narodowy Bank Polski

  • Opublikowano: 7 lutego 2025, 17:45

  • Powiększ tekst

Kryzys tak docisnął Niemcy, że rozglądają się krajami, do których mogą przerzucić swój biznes. Kierunek nie jest zaskakujący: Polska, ewentualnie Rumunia. Pojawiła się też… Ukraina, mimo toczącej się tam wojny.

Najnowsze dane o ekspansji niemieckich firm przynosi raport „ German CEE Business Outlook 2025 ” firmy audytorskiej KPMG i Komitetu ds. Stosunków Gospodarczych Europy Wschodniej   (Ost-Ausschusses der Deutschen Wirtschaft e.V.), który omawia na swoich łamach Deutsche Welle. Jest on o tyle interesujący, że pojawia się w momencie, w którym gospodarka Niemiec przechodzi rzeczywisty kryzys, ze spadkiem PKB łącznie, a na horyzoncie świta widmo wojny celnej między USA i UE, w której najbardziej poszkodowane będą firmy naszego zachodniego sąsiada.

Więcej zalet niż wad

W badaniu przeprowadzonym pod koniec zeszłego roku uczestniczyły 133 firmy prowadzące działalność gospodarczą w krajach Europy Środkowej i Wschodniej. Ponad połowa ankietowanych przedsiębiorstw (55 proc.) spodziewa się, że gospodarka tego regionu do 2030 roku zyska na znaczeniu.

Cytowany przez DW Andreas Glunz, szef Międzynarodowego Biznesu KPMG AG, Biuro Kontroli Gospodarczej mówi, że do przenoszenia produkcji za granicę skłaniają firmy niemieckie słabości krajowego rynku. Europa Środkowa i Wschodnia jest preferowaną lokalizacją, ponieważ niemiecka gospodarka już tam bardzo dużo zainwestowała i dobrze zna te rynki. Duże znaczenie ma również ich bliskość.

Najważniejszymi czynnikami wpływającymi na decyzje inwestycyjne w określonym kraju Europy Środkowo-wschodniej ma  popyt, czyli wielkość rynku (40 proc.), dostępność wykwalifikowanej siły roboczej (37 proc.) i nadal stosunkowo niskie koszty pracy (33 proc.).

Według ankiety, 42 proc. niemieckich firm zamierza zainwestować w Europie Środkowej i Wschodniej już w ciągu najbliższego roku, a 56 proc. planuje to zrobić w ciągu najbliższych pięciu lat. Preferowanym miejscem jest Polska ze swoją największą gospodarką (51 proc.), kolejne miejsce zajmuje Rumunia (43 proc.) i Ukraina (41 proc.).

Niemcy dostrzegają jednak nie tylko plusy inwestycji, ale i związane z nimi zagrożenia. Na pierwszym miejscu wymieniają ryzyko polityczne i brak bezpieczeństwa, z wojną za naszą wschodnią granicą na czele (67 proc.), następnie korupcję w niektórych krajach (38 proc.) i przeszkody biurokratyczne (31 proc.).

Zdecydowanie więcej jednak jest zalet niż wad.

Region Europy Środkowo-Wschodniej to obszar szans, w którym dobre okazje biznesowe znacznie przewyższają wyzwania, jakie wciąż istnieją tu i ówdzie – mówi Michael Harms, dyrektor zarządzający Komitetu Europy Wschodniej, cytowany przez KPMG.

Niemcy sobie chwalą

Raport zawiera jeszcze kilka interesujących informacji, na które warto zwrócić uwagę. Na przykład z badania wynika, że większość niemieckich firm planujących inwestycje koncentruje się na rozbudowie lub zwiększeniu mocy produkcyjnych. W bieżącym roku finansowym odsetek ten wynosi 30 proc. Do 2030 roku udział ten wzrośnie do 33 proc. Sektor usług pozostaje ważnym celem inwestycji dla 28 proc. przedsiębiorstw. Region ten dobrze wypada także pod względem eksportu i sprzedaży: 18 proc. firm planuje inwestycje w tych obszarach.

Padają też konkretne kwoty, świadczące o tym, że dynamika inwestycji w Europie Środkowo-Wschodniej pozostaje wysoka. W ciągu najbliższych dwunastu miesięcy 42 proc. niemieckich firm objętych badaniem planuje tam inwestycje, przy czym w przypadku 17 proc. przedsiębiorstw przekroczą one 5 mln euro. W dłuższej perspektywie skłonność do inwestowania będzie nadal rosła: do 2030 r. 56 proc. firm zamierza dokonać tego typu inwestycji.

Prawie połowa ankietowanych przedsiębiorstw (45 proc.) ocenia obecną sytuację biznesową w regionie pozytywnie: 36 proc. jako „dobrą”; 9 proc. nawet jako „bardzo dobrą”. 38 proc. jest zadowolonych, a jedynie 16 proc. nie jest zadowolonych. Firmy są jeszcze bardziej optymistyczne, jeśli chodzi o perspektywę pięcioletnią: cztery na pięć z nich (80 proc.) spodziewa się, że ich sytuacja będzie jeszcze lepsza.

Ukraiński potencjał

Ciekawym przypadkiem jest Ukraina, gdzie Niemcy mają zamiar inwestować mimo wojny. 35 proc. przebadanych firm planuje tam inwestycje w tym roku, a do 2030 r. odsetek ten wzrośnie do 41 proc. Obecnie co piąte przedsiębiorstwo (21 proc.) już tam zainwestowało, a 18 proc. zrobi to w przypadku zawarcia porozumienia pokojowego.

Ukraina ma potencjał, aby stać się nowym centrum energetycznym dla Unii Europejskiej, alternatywną lokalizacją produkcyjną, może odegrać znaczącą rolę w IT i outsourcingu dla europejskich firm – twierdzi Nicolai Kiskalt, szef działu Europy Środkowo-Wschodniej w KPMG w Niemczech.

W raporcie mocno zabrzmiał też wątek unijnej integracji, która biznesowo bardzo pasuje firmom naszych zachodnich sąsiad ów. Michael Harms ujął to w ten sposób: - Mamy nadzieję, że w końcu zobaczymy postęp w pogłębianiu rynku wewnętrznego i dalszej integracji UE w Europie Wschodniej i Południowo-Wschodniej, aby uczynić ten obszar jeszcze bardziej dostępnym.

Niemiecki biznes jest tradycyjnie mocno zainteresowany naszym regionem, a szczególne nadzieje wiąże z Ukrainą, która – po zakończeniu wojny – może wyrosnąć na największego gracza w Europie Środkowo-wschodniej.

Stanisław Koczot

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Szpieg w banku centralnym. Co Chiny wiedzą o Ameryce?

Sieć Moya znów skróciła dystans do bp

Koniec marzeń o elektrowni atomowej? Tusk ma odpowiedź

»»Obywatelska inicjatywa poparta przez 200.000 osób wyrzucona do kosza. „TAK DLA CPK” - obejrzyj na antenie telewizji wPolsce24

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych