
Czy Trump zdradzi Polskę?
Nie ma najmniejszych wątpliwości, że Donald Trump prowadzi negocjacje z Putinem w sprawie warunków zakończenia wojny na Ukrainie. Zatrzęsły się posady NATO. Możliwy jest powrót do Nord Stream 2, co byłoby bardzo niekorzystne dla Polski i Polaków. Czy Donald Trump zdradzi Polskę? Ekspert mówi, że kolejnym krokiem Trumpa może być wywieranie presji na Polskę.
Wstrzymanie pomocy dla Ukrainy
Po wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy przez USA, kolejnym krokiem Donalda Trumpa będzie wywieranie presji na Polskę, czyli np. zdjęcie ochrony przeciwrakietowej lotniska pod Rzeszowem, przez które dostarcza się uzbrojenie – ocenił kmdr por. rez. Artur Bilski.
Opuszczenie NATO
„Zgadzam się” – napisał na kanale X Elon Musk, NOWY szef Departamentu Wydajności USA, udostępniając post amerykańskiego komentatora politycznego, który stwierdził, że dla USA „nadszedł czas, by opuścić NATO i ONZ”.
Co dalej?
Biały Dom ogłosił w poniedziałek, że zawiesił wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy - w tym tą będącą w drodze do kraju i w magazynach w Polsce - „by upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania” konfliktu. W opinii eksperta ds. bezpieczeństwa kmdr por. rez. Artura Bilskiego, prezesa think tanku Nobilis Media Safety and Defense, głównym celem prezydenta Donalda Trumpa jest zakończenie wojny w Ukrainie.
Wstrzymanie pomocy wojskowej będzie olbrzymim zagrożeniem dla Ukrainy, ponieważ Europa nie ma zasobów ani siły, żeby wymusić pokój – powiedział PAP Bilski.
Podkreślił, że Polska będzie stała przed trudnym wyborem, chcąc zachować dobre sojusznicze relacje z USA, a jednocześnie realizując europejską politykę wsparcia Ukrainy.
Stany Zjednoczone wycofają swoje wojska?
Dodał, że Trump może zagrozić również stopniowym wycofywaniem wojsk amerykańskich z Niemiec i Europy Środkowej.
Bilski ocenił, że bez pomocy USA nie jest możliwe osiągnięcie celów militarnych i celów politycznych Ukrainy. Deklarowane działania państw UE będą niewystarczające.
Krótkoterminowo Ukraina, prezydent Zełenski będzie usiłował zbudować koalicję państw europejskich, by zyskać polityczne poparcie dla kontynuowania wojny z Rosją, jakąś formę wsparcia finansowego i militarnego dla przebudowy ukraińskiego przemysłu zbrojeniowego i ocalić swoje stanowisko. USA mają jednak wszystkie atuty w ręku i będą wywierać coraz większą presję na Ukrainę i inne państwa europejskie - ocenił Bilski.
Najpierw pozbyć się prezydenta?
Ekspert podkreślił, że podczas wstępnych negocjacji pokojowych USA–Rosja najprawdopodobniej Rosjanie zasygnalizowali Amerykanom, że zawarcie pokoju będzie możliwe pod warunkiem rezygnacji Zełenskiego z urzędu prezydenta.
Bilski kwestionuje również możliwość sprzedaży amerykańskiego uzbrojenia i technologii europejskim sojusznikom, którzy zmobilizowaliby się do finansowania wojennych wysiłków Ukrainy.
Europa jest słaba militarnie
Bilski przypomniał, że o sile NATO stanowi dziś przede wszystkim US Army. W opinii Bilskiego państwa europejskie nie mają możliwości militarnych, by udzielić „wystarczającego wsparcia” Ukrainie.
Nie mówiąc już o wysłaniu wojsk europejskich do Ukrainy, włącznie z mandatem do użycia siły. Mówimy tutaj o dziesiątkach tysięcy żołnierzy. Bez USA jest to niemożliwe i nikt się na to z Europy nie zgodzi – zaznaczył Bilski.
Co robi NATO?
Podkreślił, że 80 proc. potencjału NATO w obszarze rozpoznania, uzbrojenia, logistyki, dowodzenia, transportu to wkład USA.
Bilski podsumował, że zawarcie porozumienia pokojowego w sprawie Ukrainy jest celem, który Trump będzie realizował swoje interesy „z całą konsekwencją i mocą państwa amerykańskiego”.
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
pap, jb
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Niemcy w popłochu: wiatraki z Chin mogą być groźne!
Chajzer, Doda i Rozenek-Majdan - influencerzy ukarani!
Zmiany we wcześniejszych emeryturach. Dla kogo?
»»Rząd Tuska nie ma pieniędzy na serwisowanie myśliwców F-16! – oglądaj na antenie telewizji wPolsce24