
Bruksela zrywa z Rosją… teoretycznie. "Kreml zaciera ręce"
Zielona transformacja, która ma być remedium na uzależnienie energetyczne od Rosji, wpycha Europę w zależność od kolejnych „partnerów”: Algierii, Kataru, Azerbejdżanu i Chin, które kontrolują większość łańcuchów dostaw dla przemysłu OZE.
6 maja w Strasburgu Komisja Europejska zaprezentowała długo oczekiwany dokument, który w zamyśle miał być strategiczną mapą drogową uniezależnienia się od rosyjskich paliw kopalnych do 2027 r. W praktyce jest to bardziej mapa marzeń niż drogowa – deklaratywny manifest polityczno-ideologiczny ubrany w nowomowę zielonej rewolucji, pozbawiony za to rachunku ekonomicznego i technologicznego realizmu.
Zacznijmy od twardych faktów, których… nie ma. W dokumencie nie znajdziemy choćby cienia analizy kosztów zerwania długoterminowych kontraktów importowych z rosyjskimi dostawcami.
Pełny artykuł dostępny dla subskrybentów Sieci Przyjaciół: Mapa ucieczki bez kompasu. Bruksela zrywa z Rosją… teoretycznie. „Kreml zaciera ręce”
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
wpolityce, jb
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Kolejny niemiecki atak na inwestycję w Świnoujściu
Ukraińcy kupują u nas najwięcej mieszkań. Kto jeszcze?
Przełom! Wielka odwilż celna między USA i Chinami
»» Pokazali Tuskowi, gdzie jego miejsce. Jaka jest pozycja polskiego premiera w Europie? – oglądaj na antenie telewizji wPolsce24
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.