Oferty pracy są, chętnych nie ma. Bunt bezrobotnych przeciwko niskim oferowanym płacom?
Wysokie bezrobocie w Polsce sprawia, że rynek należy do pracodawców. Jednak są miejsca w Polsce gdzie warunki zaczynają dyktować pracownicy. Sprzeciwiają się oni niskim zarobkom za ciężką pracę. To prowadzi do sytuacji w której ogłoszenia o pracę są, ale brakuje chętnych. Tak jest w Wałbrzychu.
W Wałbrzychu zabrakło…bezrobotnych. Ludzi do pracy pilnie szukają zakłady w strefie ekonomicznej, a także firmy wykonujące miejskie inwestycje. Łącznie to kilkaset ofert dostępnych niemalże od zaraz. Na giełdy pracy jeszcze rok temu przychodziło ponad sto osób, teraz bywa, że zjawia się zaledwie pięciu zainteresowanych. Czy to oznacza, że Wałbrzych, który kiedyś był niemalże symbolem bezrobocia, wreszcie poradził sobie z tym problemem? Czy może – jak mówią mieszkańcy – praca za najniższą krajową na umowie śmieciowej dla nikogo nie jest już żadną zachętą?
Jakie to oferty? portal prw podaje przykładowe.
Pracownik produkcji w Wałbrzychu - praca trzyzmianowa w ruchu ciągłym; umowa o pracę tymczasową; wynagrodzenie: 1.750 zł./brutto + do 30% premii; mile widziane wykształcenie zasadnicze zawodowe – 25 miejsc; Pracownik produkcji w Wałbrzychu - praca trzyzmianowa; umowa na czas określony; wykształcenie zasadnicze zawodowe; zdolności manualne; praca w zespole, montaż i obsługa maszyn; wynagrodzenie 1.950zł./brutto – 100 miejsc
Szwacz, szwaczka w Wałbrzychu (także do przyuczenia) - praca trzyzmianowa; umowa o pracę tymczasową; sprawność, umiejętności manualne; praca stojąca przy szyciu; wynagrodzenie 1.750zł./brutto - 100 miejsc.
Chętnych brak. Co na to pracodawcy? Oczywiście żalą się na wysokie obciążenia podatkowe.
Z kolei ci, którzy pracowników szukają, twierdzą, że dopóki koszty zatrudnienia będą wysokie, nie ma co liczyć na duże zarobki: - Pracownikowi się wszystko należy. Należy mu się urlop, należy mu się chorobowe płatne przez szefa, co uważam za idiotyzm w tym kraju. Dlaczego ja płacą składki muszę zapłacić za pierwsze 33 dni zwolnienia lekarskiego?
Czy uda się wyjść Wałbrzychowi z tego impasu? Więcej na stronie prw.
prw.pl/ as/