Konduktorzy w PKP założą mundury za 400 tys. złotych
Od połowy grudnia konduktorzy w ekspresach PKP Intercity będą nosili nowe stroje zaprojektowane przez studentów Wyższej Szkoły Mody i Wzornictwa - poinformowała rzeczniczka przewoźnika Zuzanna Szopowska. Wartość zamówienia to ponad 400 tys. zł.
Szopowska wyjaśniła, że nowe mundury będą miały klasyczny charakter z kolorystyką nawiązującą do barw przewoźnika (granatowy). Konduktorki otrzymają klasyczne żakiety dopasowane do sylwetki, z ozdobnymi ściegami na kołnierzu oraz klapach. W zestawie dla pań znajdą się też: spodnie, spódnica, koszula, kamizelka, fular oraz toczek. Męska część załogi założy marynarki i spodnie z dodatkowym ściegiem na kieszeniach. Otrzymają również białą koszulę, krawat, kamizelkę oraz czapkę.
Rzeczniczka dodała, że w spółce pracuje ok. 1700 konduktorów, a nowe pociągi Pendolino obsłuży ok. 300.
Intercity podało, że zgodnie z rozstrzygniętym przetargiem wartym ponad 427 tys. zł brutto, za uszycie nowych mundurów odpowiadać będzie Towarzystwo Akcyjne Telimena z Łodzi. Pulowery ma dostarczyć Spółdzielnia Niewidomych San-Marko z Poznania, koszule - zakład krawiecki Mr Joseph z Krakowa, a krawaty, fulary, czapki i toczki - firma Acus z Warszawy.
Pasażerowie będą mogli ocenić nowe stroje w połowie grudnia br., czyli od wprowadzenia rocznego rozkładu jazdy pociągów. Zgodnie z zapowiedzią przewoźnika, od grudnia na polskich torach pojawią się m.in. kupione za 400 mln euro Pendolino. Pasażerów na razie obsłuży 13 składów, a pięć pozostanie w rezerwie. Nowe składy będą poruszały się na blisko tysiącu kilometrów tras i zabiorą chętnych m.in. do Gdańska, Krakowa czy Wrocławia.
Czas przejazdu tego pociągu między stolicą a Gdańskiem ma wynosić 2 godziny 58 minut, Wrocławiem - 3 godz. 42 minut, Krakowem - 2 godz. 28 minut, a Katowicami - 2 godz. 34 minuty.
PAP/ as/