Zużyte opony nie trafiają do recyklingu
Na polski rynek trafia nawet do 200 tys. ton opon rocznie. Na ich producentów nałożony jest obowiązek odzysku z rynku trzech czwartych z nich, z czego minimum 15 proc. podlega recyklingowi. Według firm z branży to zdecydowanie za mało.
Centrum Utylizacji Opon Organizacji Odzysku podaje, że rocznie na świecie produkuje się nawet 22,5 mln ton opon. Z czego na rodzimy rynek trafia około 180 tys. ton. Z powodu wzrostu liczby pojazdów mechanicznych, liczba ta będzie wzrastać.
Z ostatniej prognozy Krajowego Planu Gospodarki Odpadami wynika, że w 2014 roku masa zużytych opon wyniosła 196,2 tys. ton. W tym roku ma to być 198,1 tys. ton, a za rok – 199,4 tys. ton. Za siedem lat liczba ta będzie oscylowała wokół 212,4 tys. ton.
W związku z ciągłym wzrostem liczby eksploatowanych opon ze względu na rozwój gospodarczy i długi czas ich biodegradacji, wynoszący nawet do stu lat, stare opony są istotnym zagrożeniem dla środowiska. Stąd zakazane jest ich wyrzucanie nawet na wysypiskach śmieci.
Ustawa z 2001 roku o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej i depozytowej nakłada na nich obowiązek odzysku 75 proc. tonażu wprowadzonych na rynek opon.
– Z czego około 15 proc. podlega recyklingowi materiałowemu, czyli odzyskiwaniu surowców wtórnych. To za mało – tłumaczy Maciej Jasiewicz, prezes zarządu Recykl Organizacja Odzysku i wiceprezes Grupy Recykl. – Chcielibyśmy, aby większy procent naszej produkcji był ulokowany w recyklingu materiałowym. Niestety, nie pomagają przepisy, które ograniczają obowiązek recyklingu do wspomnianych 15 proc. Zmiana wymaga rozporządzenia ministra środowiska, który – mamy nadzieje – w najbliższym czasie określi wyższe poziomy recyklingu właśnie dla odpadów ze zużytych opon – wyjaśnia.
Przerób opon w Grupie Recykl wynosi blisko 60 tys. ton rocznie.
– Rynek możemy podzielić na dwa segmenty, czyli na rynek produktów i rynek usług. Rynek usług szacujemy na kwotę 30 mln zł, rynek produktów – na ok. 70 mln zł. Przy rynku usług mamy udział 10-proc., ale chcemy go w przeciągu kilku najbliższych lat zwiększyć. W rynku wyrobów mamy udział na poziomie 40 proc. i chcielibyśmy też dojść do wyższego poziomu wykorzystania – mówi Jasiewicz.
Jak dodaje Maciej Jasiewicz, w Polsce większość zużytych opon podlega odzyskowi energetycznemu, a około 20 procent poddawanych jest recyklingowi materiałowemu. Odzysk energetyczny to przede wszystkim wykorzystanie materiałów ze starych opon do uzyskiwania energii cieplnej.
– Recykling materiałowy bardzo nas interesuje. Mówimy o przejęciu producenta wyrobów gotowych z większą możliwością wykorzystania naszego granulatu do recyklingu materiałowego – tłumaczy Jasiewicz. – Część naszej produkcji cały czas jeszcze jest ulokowana w cementowniach, dla których produkujemy paliwo alternatywne. To biznes, który nam się bardzo dobrze rozwija, ale chcielibyśmy, aby większy procent naszej produkcji trafiał do producentów wyrobów gotowych.
Grupa Recykl jest partnerem strategicznym Centrum Utylizacji Opon. Wykonuje na rzecz centrum nie tylko usługę odzysku i recyklingu, lecz także usługi logistyczne, czyli zbieranie opon z określonego terenu i dostarczanie ich do miejsc odzysku. Grupa obsługuje ponad tysiąc punktów na terenie kraju. Ma też dostawców surowca z Niemiec i Litwy.
(Agencja Informacyjna Newseria)