Ewa Kopacz na finał swoich rządów zadłuża Polskę na niebotyczne kwoty: 37 mld 871 mln zł w pół roku
Platforma Obywatelska odchodzi z przytupem - niestety nie chodzi o jakość rządzenia. Wszystko wskazuje na to, że już za kilka tygodni PO straci władzę, toteż działacze tej partii i rząd Ewy Kopacz zadłużają Polskę na potęgę. Miesięcznie to nawet kilka milionów złotych.
Polska tak zadłużona nie była nawet za rządów Edwarda Gierka. Co więcej - Gierek pieniądze wydawał na rozwój PRL i podniesienie jakości życia mieszkańców. PO wydaje pieniądze głównie na siebie.
Ministerstwo Finansów podało w ubiegłym tygodniu bardzo negatywną informację na temat długu naszego kraju. Okazało się, że w czerwcu rząd Ewy Kopacz powiększył zadłużenie Polski o kolejne 7 mld 569 mln zł (dzienny przyrost wyniósł 252,3 mln zł). Tylko przez pierwsze sześć miesięcy tego roku zadłużenie Skarbu Państwa wzrosło o gigantyczną kwotę 37 mld 871 mln zł!
Warto zadłużenie porównać z zyskami akcji WOŚP.
Aby lepiej zobrazować skalę wzrostu zadłużenia w pierwszym półroczu b.r. poniżej prezentuje ciekawe, jak mi się wydaje, porównanie - Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy (WOŚP) z tysiącami wolontariuszy na ulicach i wielką machiną promocyjną podczas tegorocznego finału zebrała łącznie 53,1 mln zł. Aby uzbierać pieniądze, które pokryłyby kwotę o jaką zwiększył się dług naszego kraju od stycznia do czerwca (37,871 mld zł), ekipa Jerzego Owsiaka musiałaby zorganizować... 713 takich finałów!
Odium zadłużenia spadnie na rządy PiS.
niewygodne.info/ as/