Informacje

fot. Facebook
fot. Facebook

Petru walczy z systemem III RP? Nieprawda - ekonomista sam go tworzył i doradzał Tuskowi ZOBACZ DOWODY

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 6 października 2015, 09:55

    Aktualizacja: 6 października 2015, 09:56

  • Powiększ tekst

Ryszard Petru, założyciel stowarzyszenia, a wkrótce partii Nowoczesna., przedstawia się światu jako niepokorny buntownik, w którym wzbierał gniew przeciwko systemowi. Wzbierał całe lata, a teraz wreszcie eksplodował aktywnością polityczną.

Jak było naprawdę? Światło rzucają - jak to często bywa - depesze Wikileaks.

W dokumencie wysłanym z ambasady amerykańskiej w Warszawie 19 marca 2009 roku, podpisanym przez ówczesnego ambasadora USA Victora Ashe’a, znajdujemy notatkę z rozmowy z Ryszardem Petru.

tytuł

tytuł

tytuł

Rozmowa poświęcona była sytuacji ekonomicznej Polski, ewentualności sięgnięcia po pomoc z Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Dlaczego ambasador rozmawiał z Petru?

Bo był on - jak relacjonuje ambasador USA.

Balcerowicz’s former colleague and current informal advisor to PM Tusk

A więc byłym współpracownikiem Balcerowicza, jest zaś „nieformalnym doradcą premiera Tuska”.

Wikileaks zauważa:

Importantly, Petru has no formal government position. His discreet talks with former Polish Prime Minister…

A więc Petru „nie zajmuje formalnego stanowiska w rządzie”, ale prowadzi „dyskretne rozmowy z byłym polskim premierem a obecnie dyrektorem w MFW Markiem Belką”.

Z depeszy wyłania się więc szczególna pozycja Petru - jako pośrednika pomiędzy Tuskiem a Międzynarodowym Funduszem Walutowym.

Pośrednio, jedyna realna motywacja Petru do buntowania się przeciwko władzy może wynikać z gorącej potrzeby zrealizowania wszystkich postulatów MFW.

Więcej na wPolityce.pl

Skaj/ Wikileaks/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych