Informacje

Fot. Wikipedia
Fot. Wikipedia

To się wydarzyło 34 lata temu

zz zz

  • Opublikowano: 15 lutego 2013, 08:47

    Aktualizacja: 15 lutego 2013, 08:49

  • Powiększ tekst

15 lutego 2013 roku mijają 34 lata od tragicznej eksplozji w Rotundzie. W wyniku wybuchu gazu zginęli lub zostali ranni pracownicy i klienci Banku oraz przypadkowi przechodnie. Była to wtedy największa katastrofa w historii powojennej Warszawy.

O godzinie 12.37 15 lutego 1979 roku dochodzi do wybuchu gazu w placówce PKO BP w Warszawie, słynnej Rotundzie zwanej też ze względu na swój kształt Czapce Generalskiej. W wyniku wybuchu śmierć poniosło 49 osób, a 135 osób zostało rannych.

Jak podają źródła banku PKO BP w czasie eksplozji w budynku przebywało 170 pracowników i około 300 klientów. Budynek został kompletnie zniszczony, wszystkie kondygnacje zapadły się do podziemi, uszkodzone zostały też pobliskie domy. W akcję ratunkową zaangażowanych było ponad 2000 osób. Wśród nich byli strażacy, milicjanci, żołnierze oraz mieszkańcy Warszawy, którzy spontanicznie włączyli się do akcji niesienia pomocy.

Według relacji świadków w momencie wybuchu cały gmach uniósł się nagle, niczym jak "bańka mydlana", po czym "pękł", a z przeszklonych ścian, na ulice runęły tafle szkła, wewnątrz zaś do podziemi archiwum zapadły się wszystkie kondygnacje budynku. Uszkodzone zostały także sąsiednie wieżowce centrum.

Śledztwo wykazało, że przyczyną wybuchu był nieszczęśliwy wypadek. Rotunda szybko została odbudowana i zmodernizowana. Pierwszych klientów oddział przyjął pod koniec października 1979 roku.

Każdego roku  o godzinie 12.37 rodziny ofiar wypadku, przedstawiciele Rady Nadzorczej i Zarządu oraz pracownicy PKO Banku Polskiego uczczą minutą ciszy pamięć tych, którzy zginęli oraz złożą wieńce pod tablicą upamiętniającą ofiary z 1979 roku.

J.S./PKO BP/ Wikipedia

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych