BGK i kazachski bank rozwoju podpisały porozumienie na 300 mln dolarów
Bank Gospodarstwa Krajowego oraz kazachstański bank rozwoju podpisały porozumienie opiewające na 300 mln dolarów, które będzie wspierać wspólne kontrakty inwestycyjne i eksportowe - poinformował wicepremier Mateusz Morawiecki.
W poniedziałek wieczorem Morawiecki spotkał się z kazachstańskim ministrem inwestycji i rozwoju Żengysem Kasymbekiem. Wcześniej rozmawiał też z prezydentem Kazachstanu Nursułtanem Nazarbajewem, który przebywa w Polsce z dwudniową wizytą.
"Podpisaliśmy porozumienie pomiędzy kazachstańskim bankiem rozwoju i Bankiem Gospodarstwa Krajowego, czyli naszym bankiem rozwoju, które przewiduje finansowanie projektów inwestycyjnych o wartości 300 mln dolarów" - mówił PAP wicepremier. "To jest umowa, w oparciu o którą będziemy starali się wspierać zarówno kontrakty inwestycyjne, kontrakty eksportowe, jak i wspólne projekty w innych dziedzinach współpracy" - dodał.
Tłumaczył, że Polska chce nawiązać głębsze relacje z Kazachstanem. Dotyczy to zarówno inwestycji kazachstańskich ich w Polsce, jak i polskich inwestycji w Kazachstanie.
"Jest to dla nas bardzo dobry i ważny partner, ponieważ zarówno warunki prowadzenia biznesu są w Kazachstanie coraz lepsze, ale również struktura naszych gospodarek wzajemnie się uzupełnia. Oni mają pewne produkty, surowce w szczególności, których my potrzebujemy, my z kolei eksportujemy maszyny, przetworzoną żywność, leki" - wyjaśnił.
Przypomniał, że oba kraje należą także do pierwszych sygnatariuszy Azjatyckiego Banku Inwestycji Infrastrukturalnych (AIIB) i leżą na tzw. Jedwabnym Szlaku, co kreuje dodatkowe szanse na realizację wspólnych projektów inwestycyjnych.
"Z prezydentem Nazarbajewem i ministrem Kasymbekiem rozmawialiśmy na temat inwestycji, w tym również o takich sprawach, jak ruch bezwizowy. Nazarbajew obiecał, że ruch bezwizowy będzie od 1 stycznia 2017 roku" - zaznaczył Morawiecki. Tematem rozmów były także plany uruchomienia bezpośredniego połączenia lotniczego między Warszawą a Astaną - dodał.
Minister zauważył, że Polska notuje deficyt w handlu z Kazachstanem. "W ramach wymiany handlowej eksportujemy za nieco mniej niż 0,5 mld dolarów, a importujemy prawie za 1 mld dolarów" - powiedział.
Wskazał, że w trakcie poniedziałkowych spotkań udało się m.in. wyeliminować kilka problemów operacyjnych dotyczących funkcjonowania polskich firm w Kazachstanie. "Polska firma z sektora farmaceutycznego miała problemy w Kazachstanie i wydaje się, że dzisiaj w bezpośrednich rozmowach udało się te problemy wyjaśnić i one znikną. To była moja bezpośrednia interwencja u ministra Kasymbeka. Minister bardzo życzliwie się do tego odniósł" - dodał Morawiecki.
Podkreślił, że Polska Kazachom oferuje towary o stosunkowo wysokiej wartości dodanej, jak np. maszyny czy lekarstwa. "Polskie leki stanowią blisko 10 proc. udziału w rynku kazachstańskim" - zauważył.
Podczas spotkania zawarto porozumienie między spółką Astana Expo 2017 i Polską Izbą Turystyki. W rozmowach w Ministerstwie Rozwoju wziął też udział wiceminister Radosław Domagalski.
PAP/ as/