Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Resort gospodarki chce kontrolować wytransferowanie kapitału poza granice Polski

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 14 marca 2013, 13:13

  • Powiększ tekst

"Nasza rachunkowość musi bardzo silnie kontrolować różne formy wyprowadzania kapitału poprzez firmy globalne" – zapowiada wicepremier Janusz Piechociński. Ministerstwo Gospodarki zamierza zwiększyć kontrolę nad działalnością międzynarodowych firm, które zarabiają w Polsce. Niepokój resortu wzbudziły przedstawione w połowie lutego wyniki Telekomunikacji Polskiej (Orange Polska), które skutkowały spadkiem cen akcji spółki  o 40 proc.

Jak powiedział minister gospodarki, w ubiegłym tygodniu doszło do spotkania przedstawicieli resortu z menadżerami PTK Centertel, operatorem sieci komórkowej Orange. Miało się ono odbyć w trakcie targów CeBIT w Hanowerze.

Spotkanie mogło dotyczyć trudnej sytuacji spółki. W lutym, po opublikowaniu wyników TPSA za IV kwartał 2012 roku, cena za akcję spadła o ponad 40 proc. w ciągu trzech dni. Dziś wicepremier stawia publicznie pytanie o przyczyny tych kłopotów.

"To jest pytanie do zarządu w Polsce: co jest powodem załamania się ważnej firmy giełdowej, czy procesy inwestycyjne, czy wytransferowanie kapitału" – zastanawia się minister gospodarki.

Orange w blisko 50 proc. należy do France Telecom.

Jednocześnie Piechociński zapowiada, że jego resort będzie zwracał szczególną uwagę, by nie następowało osłabianie znaczenia polskich menadżerów w zarządzanych przez nich w Polsce spółkach-córkach. To może oznaczać, że międzynarodowe firmy prowadzące tu interesy powinny liczyć się ze zwiększonym zainteresowaniem ze strony administracji. Urzędnicy nie chcą dopuścić do wytransferowania z Polski za granicę zgromadzonego w kraju kapitału.

"Pilnujemy bardzo mocno kapitału i tą drogą chcę zapewnić tych, którzy są w firmach globalnych czy europejskich, że minister gospodarki, ale też minister finansów są zainteresowani różnymi pozycjami w ich księgowości czy rachunkowości, bo wydaje się nie tylko, że polska rachunkowość musi bardzo silnie kontrolować różne formy wyprowadzania kapitału poprzez firmy globalne" – wyjaśnia wicepremier.

Jego zdaniem na polskim rynku nie brakuje zdolnych menadżerów i pracowników, którzy mogliby z sukcesem realizować różnego rodzaju projekty.

"Musimy lepiej wykorzystać polską przedsiębiorczość i zdolny kapitał ludzki. W tym sektorze jest 30 tys. absolwentów programowania, telekomunikacji, informatyki, których warto wykorzystywać. Ja chciałbym, żeby firmy zasysały polską myśl techniczną, żeby uczestniczyły w wsparciu programu rządowego w zakresie uruchamiania start-upów" – twierdzi Janusz Piechociński.

(Agencja Informacyjna Newseria)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych