Skarbówka ściga Króla Dopalaczy
Dawid B., znany w kraju jako Król Dopalaczy, został oskarżony przez łódzki Urząd Kontroli Skarbowej o nieprawidłowości w rozliczeniu podatku VAT – informuje łódzka gazeta codzienna Express Ilustrowany.
Jak podaje gazeta chodzi o sprzedaż sprzętu muzycznego. Z ustaleń UKS wynika, że fakturę za tę samą transakcję wykazał w rozliczeniu z fiskusem dwa razy i dwukrotnie odliczył wynikający z niej podatek VAT.
– Chodzi o sumę 44 tys. zł – informuje Mariola Grabowska z łódzkiego UKS. Proces w tej sprawie toczy się przed śródmiejskim Sądem Rejonowym. Wczoraj był przesłuchiwany świadek, który w 2010 roku wystawił królowi dopalaczy fakturę zakwestionowaną przez skarbówkę.
Zeznający w sprawie świadek potwierdził, że taka transakcja miała miejsce.
– Sprzedałem oskarżonemu za 300 tys. zł sprzęt muzyczny z dwóch moich klubów, które zlikwidowałem. Księgowa wystawiła fakturę na 200 tys. zł, które przyjąłem w formie zaliczki. Gdy zauważyłem pomyłkę, jeszcze tego samego dnia osobiście dostarczyłem kontrahentowi nową fakturę na kwotę 300 tys. Uzgodniłem z nim, że nieprawidłowo wystawiony dokument zostanie zniszczony – zeznawał świadek.
Reprezentujący Dawida B. adwokat wnosi. Tymczasem oskarżyciel publiczny wnosi o ukaranie Dawida B. grzywną w wysokości 2400 zł.
Sąd ma ogłosić wyrok 21 marca.
Dawid B. zasłynął na całą Polskę posiadaniem sieci ponad stu sklepów z dopalaczami. Po fali zatruć tymi środkami wojnę dopalaczom wypowiedział premier Donald Tusk. 2 października 2010 roku Sanepid w asyście policji zamknął w Polsce 1378 sklepów.
Źródło: Express Ilustrowany/opr. Jas