Pierwsza ustawa innowacyjna podpisana. Dzięki niej wydatki na badania i rozwój w Polsce mają wzrosnąć
Prezydent RP Andrzej Duda podpisał dziś w Pałacu Prezydenckim tzw. pierwszą ustawę innowacyjną. Ma ona przede wszystkim ułatwić młodym, innowacyjnym przedsiębiorcom prowadzenie biznesu i uprościć relacje nauki z biznesem. Jest to pierwszy krok do regulacji tych stosunków, kolejnym ma być duża ustawa innowacyjna, tzw. Biała Księga Innowacyjności.
Andrzej Duda przed podziękował wicepremierowi Jarosławowi Gowinowi, ministrom oraz wszystkim pracującym nad ustawą.
Ustawa dotyczy tematu niezwykle ważnego, który zarówno ja, jak i polski rząd, a także premier Morawiecki bardzo mocno akcentujemy. To problem innowacyjności w Polsce - podniesienia poziomu innowacyjności, a tym samym poprawy stanu funkcjonowania polskiej gospodarki, polskiej nauki, a więc poprawy naszej pozycji na świecie, jeśli chodzi o działalność o charakterze innowacyjnym – powiedział.
Prezydent w skrócie przedstawił najważniejsze założenia dokumentu, który zakłada wprowadzenie ulg podatkowych dla innowacyjnych przedsiębiorców, stabilizację finansowania komercjalizacji wyników badań naukowych, ułatwienia proceduralne. Głównym celem nowelizacji przepisów ma być natomiast osiągnięcie w 2020 roku wydatków na badania i rozwój na poziomie 1,7 proc. PKB. Obecnie jest to 0,9 proc.
Komercjalizacja tego, co nazywamy myślą techniczną, a co sprowadza się do skutecznej realizacji działań badawczych dla naszego kraju to wsparcie przede wszystkim dla przedsiębiorców, młodych, skutecznych ludzi, którzy chcą się realizować. To także wsparcie dla młodych naukowców, którzy pracują nad innowacyjnymi rozwiązaniami, a także dla jednostek badawczych. Naszym celem jest przede wszystkim to, aby były prowadzone badania, by były wdrażane i mogły funkcjonować dla polskiej gospodarki oraz aby uczestniczyć w ekspansji na rynki zagraniczne. Ważnym elementem jest wdrażanie patentów i skuteczna ochrona polskiej wynalazczości na międzynarodowym rynku gospodarczym – podkreślił Andrzej Duda.
Przypomniał także, że jako prezydent stara się wspierać działania, które nazywa „dyplomacją ekonomiczną młodych, polskich przedsiębiorców” poprzez organizację spotkań ze startupami w Pałacu Prezydenckim czy wydanie tzw. przepustek prezydenckich, dzięki którym młodzi innowatorzy mogli pojechać wraz z prezydentem do Szwajcarii. Kolejne podróże z udziałem młodych naukowców są planowane na początek przyszłego roku.
Chciałbym, aby było jak najwięcej ułatwień dla młodych przedsiębiorców po to, by rozwijała się polska gospodarka i w dłuższej perspektywie byśmy mogli otrzymywać wysokiej jakości produkty i usługi, ale również chciałbym, aby młodzi ludzie uwierzyli, że nie ma potrzeby wyjeżdżać za granicę, że swoje cele i marzenia mogą realizować także w naszym kraju, a rozwój może przebiegać dynamicznie – podkreślił prezydent.
Wicepremier Jarosław Gowin, odpowiedzialny za pracę resortu nauki i szkolnictwa wyższego nad ustawą, wskazał, że jest ona dopiero pierwszym krokiem do „zbudowania mostu przez dolinę śmierci, która do tej pory istniała między światem nauki a biznesu”.
Po raz pierwszy polscy przedsiębiorcy mają realne zachęty do tego, by współpracować ze światem nauki, a naukowcy czerpać korzyści z komercjalizacji swoich badań – stwierdził.
Gowin zapowiedział również kolejne projekty, jak choćby nową ścieżkę kariery akademickiej, która zakłada, że habilitację i tytuł profesora będzie można otrzymywać także za wdrożenia gospodarcze. W zaawansowanym stadium prac jest projekt nowelizujący Instytuty Badawcze, których „potencjał do tej pory był wykorzystywany w niewielkim stopniu”. Celem resortu ma być też rozszerzenie bazy programów wspierających startupy, szczególnie tych, które działają w obszarze nowoczesnych technologii.
Nasza gospodarka zaczyna być innowacyjna. Te rozwiązania, które znalazły zastosowanie w polskiej rzeczywistości przez ostatnie 25 lat, to były innowacje oparte w dużej mierze na patentach z zagranicy. Chcemy to zmienić, tak, aby polska gospodarka była innowacyjna na dłuższą metę. To można osiągnąć tylko w jeden sposób: budując pomost między światem nauki i biznesu, dużo lepiej wykorzystując potencjał innowacyjności, tkwiący w polskich jednostkach naukowych, uczelniach czy instytutach badawczych – podkreślił.
Wśród najważniejszych zmian, które zakłada pierwsza ustawa o innowacyjności to m.in. zniesienie opodatkowania podatkiem dochodowym podniesienia kapitału spółki, jeśli dokonuje się tego poprzez wniesienie do niej własności intelektualnej wnoszonej do spółki, wydłużenie z 3 do 6 lat możliwości odliczenia kosztów na działalność B+R, zwrot gotówkowy dla nowo powstających przedsiębiorstw, a także usunięcie ograniczenia czasowego, w jakim twórcom wynalazków przysługiwały udziały w korzyściach z komercjalizacji.
Ustawa wchodzi w życie po 30 dniach od daty ogłoszenia, poza przepisami podatkowymi i dotyczącymi zasad finansowania nauki, które mają obowiązywać od 1 stycznia 2017 roku.
Nikola Bochyńska