Zarzuty dla Romana K., znanego inwestora giełdowego. Chodzi o manipulację akcjami Krezusa w 2012 r.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie przedstawiła Romanowi K., znanemu inwestorowi giełdowemu, zarzuty przestępstwa karalnej manipulacji akcjami spółki Krezus S.A. w 2012 r. - podała Prokuratura Krajowa
Zarzut współdziałania z Romanem K. usłyszeli także Grażyna K. oraz Jakub N.
Chodzi o zdarzenia, do których doszło od lipca do listopada 2012 r. na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Według prokuratury, w toku postępowania ustalono, że podejrzani składali zlecenia i zawierali transakcje na akcjach spółki Krezus S.A., m.in. manipulując kursem akcji i wprowadzając w błąd innych inwestorów co do rzeczywistego popytu i podaży instrumentu finansowego.
Łączna ilość akcji, którymi obracali podejrzani, wynosiła ponad 3 miliony sztuk, a ich wartość przekroczyła 36 milionów zł - dodała prokuratura. Jak podano, podejrzani zdominowali obrót akcjami spółki Krezus, a ich udział w wolumenie kupna wyniósł blisko 68 proc., a w wolumenie sprzedaży - ok. 31 proc.
Wobec podejrzanych, prokurator zastosował poręczenia majątkowe po 100 tys. zł. Na poczet kar grożących podejrzanym zabezpieczono należące do nich nieruchomości, poprzez ustanowienie hipotek do łącznej kwoty 2 milionów 500 tys. zł.
Zgodnie z art. 183 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, kto dokonuje "zakazanej manipulacji instrumentem finansowym", podlega grzywnie do 5 mln zł albo karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 - albo obu tym karom łącznie.
PAP, MS