Chińska medycyna na grecki problem
Borykające się z kryzysem Ateny szukają pomocy w Państwie Środka. Premier Grecji Antonis Samaras podpisał z szefem chińskiego rządu, Li Keqiangiem porozumienia, m.in. w dziedzinie transportu i telekomunikacji. Chińczycy mieliby wziąć udział w prywatyzacji greckiego majątku.
Li wyraził nadzieję, że do 2015 roku obu krajom uda się dwukrotnie zwiększyć wymianę handlową oraz ożywić wymianę kulturalną - podała oficjalna chińska agencja Xinhua.
Samaras od środy przebywa w Chinach w towarzystwie licznej grupy biznesmenów i kilku ministrów. Wizyta ma na celu przyciągnięcie chińskich inwestorów do Grecji oraz zawarcie umów handlowych, które pomogłyby ożywić grecką gospodarkę, od kilku lat borykającą się ze skutkami nadmiernego zadłużenia.
Wizyta Samarasa potrwa do niedzieli.
Grecki rząd liczy na to, że w Chinach znajdzie m.in. kupców na państwowe aktywa w ramach prywatyzacji, która była jednym z warunków otrzymania przez Ateny pomocy finansowej od UE i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Agencja Associated Press przypomina, że państwowa firma żeglugowa China Ocean Shipping Company (COSCO) zainwestowała już m.in. w port w Pireusie.
Chiny mają drugą co do wielkości gospodarkę na świecie. Rząd w Pekinie szacuje, że w najbliższych latach chińskie przedsiębiorstwa zainwestują za granicą ok. 500 miliardów dolarów.
PAP, rch