Agonia Wenezueli jeszcze potrwa
Agonia Wenezueli jeszcze potrwa. Choć kraj znajduje się w kryzysie a sami Wenezuelczycy cierpią głód i epidemie jest jednak kraj, który najwyraźniej zainteresowany jest trwaniem kryzysu. To Rosja.
Kreml ogłosił, iż zgadza się na restrukturyzację długu Wenezueli - kraj winny jest Federacji Rosyjskiej 3,15 mld dolarów. Choć termin spłaty minął rosyjskie Ministerstwo Finansów ogłosiło, iż przedłuża termin spłaty dla Wenezueli na kolejne 10 lat.
Zdaniem komentatorów to zła wiadomość dla Wenezuelczyków. Zdaniem Patricka Gillespie z CNN Money to właśnie ogłoszenie upadłości przez kraj mogłoby uruchomić wzmożone mechanizmy pomocy międzynarodowej i poprawić sytuację zwykłych Wenezuelczyków. A ta jest tragedia - wskutek wieloletniego kryzysu w kraju panuje głód, jest też coraz więcej epidemii groźnych chorób.
CZYTAJ TEŻ: Maduro: Wenezuela nigdy nie ogłosi niewypłacalności
Decyzja Rosji ma podłoże polityczne i ma oznaczać pójście na zderzenie w tym regionie z USA. Administracja prezydenta Donalda Trumpa bowiem ogłosiła, iż Wenezuela nie może liczyć na żadne wsparcie tak długo jak u władzy pozostają socjaliści i prezydent Nicolas Maduro.
CNN Money/ as/