Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

"Złota reguła" w słoweńskim budżecie

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 maja 2013, 16:43

  • Powiększ tekst

Słoweński parlament przegłosował dziś modyfikację ustawy
zasadniczej, pozwalającą na wpisanie do niej "złotej reguły" budżetowej, która wejdzie w życie w 2015 roku - poinformowała premier Słowenii Alenka Bratuszek.

Premier dodała, że przyjęcie tej reguły to "dowód odpowiedzialności wykraczającej ponad interesy partyjne".

Złota reguła stanowi, że roczny deficyt strukturalny w danym kraju nie może przekroczyć 0,5 proc. nominalnego PKB. Wyjątki od tej zasady będą dopuszczalne tylko w "sytuacjach wyjątkowych", które w wypadku Słowenii nie zostały jeszcze określone.

Jak komentuje AP, przyjęcie złotej reguły budżetowej ma przekonać rynki i inwestorów, że Lublana zdoła zreformować gospodarkę i uniknąć międzynarodowego pakietu pomocowego, jak te, które przyznano Grecji, Portugalii, Hiszpanii, Irlandii i Cyprowi, ratując je przed bankructwem.

Rząd Słowenii przestawił niedawno w Brukseli plan uzdrawiania finansów publicznych i sektora bankowego, który przewiduje m.in. prywatyzację 15 państwowych firm, w tym drugiego co do wielkości banku Nova KBM, największej firmy telekomunikacyjnej Telekom Slovenia i słoweńskich linii lotniczych Adria Airways.

Zapowiadane przez Lublanę reformy mają pomóc w zredukowaniu do 2015 roku deficytu budżetowego do poziomu nieprzekraczającego 3 proc. PKB. Unia domagała się wcześniej, by Słowenia wykonała taki plan jeszcze w 2013 roku, ale kraj pogrążony od 2011 roku w recesji będzie potrzebował więcej czasu na uzdrowienie swoich finansów. Rząd liczy na to, że uda się osiągnąć równowagę budżetową w roku 2017 - podaje AFP.

Licząca 2 mln mieszkańców Słowenia często jest uznawana przez ekspertów za słabe ogniwo strefy euro, które może być skazane na pomoc zagraniczną. Obawy przed tym, że Lublana nie poradzi sobie bez pakietu pomocowego,  znacznie wzrosły po załamaniu sektora bankowego na Cyprze.

Jednak aktywa cypryjskiego rozdętego sektora bankowego stanowiły w okresie boomu 800 proc. PKB Cypru, podczas gdy w Słowenii sektor bankowy wart jest 130 proc. PKB kraju. Ale toksyczne długi, którymi obciążone są słoweńskie instytucje finansowe, wyceniane są na około 7 mld euro, czyli 20 proc. PKB.

Według AP słoweński dług publiczny może wzrosnąć w 2014 roku do 71 proc. PKB, ponieważ państwo poniesie koszty ratowania sektora bankowego.

(PAP)

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.