Wiceprezydent miasta Gdyni do radnego opozycji - wygląda jakby się "najarał"
Gdynia dotychczas wydawała się samorządową oazą spokoju. Teraz jednak władze miasta najwidoczniej także popadły w grzech pychy. Iskrą zapalną jest, a jakże, ustawa śmieciowa.
"Uśmiech wskazuje na to, że ktoś się "najarał" - tak skomentował zdjęcie gdyńskiego radnego (i stałego felietonisty wGospodarce.pl), Marcina Horały, wiceprezydent Gdyni Michał Guć. Taka opinia nie spodobała się radnemu opozycji. Jak jednak postanowił zareagować? "Z uśmiechem, bo nerwowa, nieprzemyślana, reakcja strony przeciwnej pokazuje że nasze postulaty odnośnie opłaty śmieciowej trafiły w sedno - są to postulaty popierane przez mieszkańców, a niewygodne dla urzędników. Jeżeli w strona przeciwna ucieka się do szyderstw z fizycznej aparycji, to znaczy że ma duży problem z argumentami merytorycznymi. Do pana prezydenta Gucia nie chowam urazy, pożartował sobie ze mnie, to teraz ja sobie żartuję z niego".
Tak oto walka z zapisami ustawy śmieciowej przybrała kuriozalny wymiar. Z kolei wiceprezydent Guć broni się, iż jego komentarz był żartobliwy i dotyczył tylko zdjęcia a nie meritum sprawy.

as/
fot. Marcin Horała
-------------------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------
Koniecznie zajrzyj do wSklepiku.pl!
Tam do nabycia są:książki o różnorodnej tematyce,miesięczniki i gadżety z logotypem wPolityce.pl.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.