Podwyżki w Orlenie coraz bliżej
Według PKN Orlen ostatnie spotkanie negocjacyjne w sprawie wzrostu płac pracowników tej spółki zbliżyło stanowiska stron, przedstawicieli zarządu i związków zawodowych. Następne spotkanie negocjacyjnie zaplanowano na 28 lutego
Jak poinformowało w czwartek biuro prasowe płockiego koncernu, „przedmiotem kolejnego spotkania, będzie uzgodnienie wysokości obligatoryjnego wzrostu wynagrodzeń zasadniczych dla pracowników PKN Orlen”.
Negocjacje płacowe zarządu i związków zawodowych PKN Orlen odbywają się w z początkiem każdego roku. Zgodnie z obowiązującym tam Zakładowym Układem Zbiorowym Pracy (ZUZP), porozumienie w sprawie wzrostu wynagrodzeń dla pracowników w danym roku powinno być zawarte zawsze do końca lutego, natomiast w przypadku braku takich uzgodnień, pracodawca wydaje własne zarządzenie, w marcu.
Biuro prasowe płockiego koncernu podkreśliło, że efektem ostatniego spotkania negocjacyjnego, które odbyło się w środę, „są spójne stanowiska stron w zakresie następujących świadczeń na rzecz pracowników: 3000 zł w formie nagród jednorazowych - dwa razy po 1500 zł, wypłacane w okresach przedświątecznych; karta zakupowa o wartości 500 zł oraz podniesienie o 20 zł, tj. do kwoty 200 zł miesięcznie, składki podstawowej na Pracowniczy Program Emerytalny”.
Zarówno pracodawca, jak i uczestniczący w rozmowach przedstawiciele organizacji związkowych zadeklarowali chęć zawarcia porozumienia w terminie przewidzianym w ZUZP. W związku z tym następne spotkanie negocjacyjnie zostało zaplanowane na 28 lutego 2018 r. - zaznaczyło biuro prasowe PKN Orlen.
Informacje, dotyczące dotychczasowych uzgodnień negocjacyjnych potwierdził w czwartek w rozmowie z PAP przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” PKN Orlen Henryk Kleczkowski.
Te rzeczy mamy ustalone - podkreślił, wspominając o kwocie nagród jednorazowych dwa razy po 1500 zł, zwiększeniu wartości karty zakupowej z obecnych 470 zł i podniesieniu składki podstawowej na program emerytalny, wynoszącej teraz 180 zł.
Bardzo mocnym naszym postulatem, i będziemy się tego trzymali, jest obligatoryjny wzrost płacy zasadniczej - powiedział Kleczkowski.
Jak zaznaczył, z dotychczasowych ustaleń wynika, że podwyżki obligatoryjne miałby dotyczyć pracowników do 7 kategorii zaszeregowania włącznie.
Powiedzieliśmy pracodawcy, żeby wyasygnował pieniądze na podwyżki, bo jest to najlepszy rok w historii naszej firmy - EBITDA powyżej 10 mld zł, więc jak nie teraz, to kiedy - dodał szef Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” w płockim koncernie.
PKN Orlen jest największym, strategicznym podmiotem branży rafineryjno-petrochemicznej w Polsce i jednym z największych w Europie. W zakładzie głównym spółki w Płocku zatrudnionych jest ponad 4,5 tys. pracowników, a w całej grupie Orlen ponad 19,5 tys.
Na początku lutego rada nadzorcza PKN Orlen dokonała zmian w zarządzie tej spółki, odwołując m.in. prezesa Wojciecha Jasińskiego i powołując na to stanowisko Daniela Obajtka.
Największe związki w PKN Orlen, w tym także związek branżowy grupy kapitałowej płockiego koncernu, jeszcze z początkiem stycznia wysłały pismo do ówczesnego prezesa płockiego koncernu, podkreślając, że „obligatoryjna podwyżka wynagrodzeń wszystkich pracowników jest niezbędnym czynnikiem ukształtowania systemu wynagrodzeń w tym roku”. Związkowcy przypomnieli wtedy, że w 2017 r. nie doszło tam do zawarcia porozumienia płacowego. Zaznaczyli też, iż rekordowe wyniki spółki „to zasługa pełnego zaangażowania pracowników, którzy coraz częściej obarczani są dodatkowymi zadaniami w ramach pełnionych obowiązków”.
W 2017 r. brak porozumienia płacowego w PKN Orlen oznaczał, że zgodnie z obowiązującym tam ZUZP pracodawca musiał wydać do 10 marca zarządzenie w sprawie wzrostu płac w spółce. W decyzji tej określono wówczas wysokość obligatoryjnych nagród w łącznej kwocie 4600 zł oraz ustalono wysokość podwyżek uznaniowych do 1600 zł średnio na pracownika. W zarządzeniu nie zapisano wtedy podwyżek obligatoryjnych na 2017 r.
Także w 2013 r. negocjacje płacowe ówczesnego zarządu i związków zawodowych PKN Orlen nie przyniosły porozumienia. W wydanym wtedy zarządzeniu wskaźnik wzrostu wynagrodzeń zasadniczych ustalono na 0 proc., a wysokość nagród indywidualnych, uzależnionych od oceny rocznej pracownika, na 1 tys. zł. Decyzję tę uzasadniono wtedy dbałością o zachowanie kondycji finansowej płockiego koncernu.
Z kolei w 2016 r. porozumienie płacowe między zarządem a związkami PKN Orlen zawarto w piątej z kolei turze negocjacji, w ostatnim możliwym wówczas terminie - z końcem lutego. Uzgodniono wówczas obligatoryjną podwyżkę wynagrodzenia dla wszystkich pracowników płockiego koncernu z wyrównaniem od 1 stycznia 2016 r. w wysokości 200 zł oraz podwyżkę uznaniową na jednego pracownika od 1 kwietnia 2016 r. w wysokości 100 zł. Wynegocjowano też dwie nagrody po 1500 zł - w marcu i grudniu 2016 r. dla każdego zatrudnionego w spółce.
Z danych PKN Orlen za 2017 r. wynika, iż w tym czasie średnia płaca brutto wzrosła tam do 10 tys. 250 zł. W ocenie związków, kwota ta to poziom wynagrodzeń jedynie 30 proc. pracowników spółki.
Według płockiego koncernu, grupa kapitałowa Orlen wypracowała w ciągu 12 miesięcy 2017 r. rekordowy zysk na poziomie ponad 7,17 mld zł, czyli o ponad 1,43 mld zł wyższy niż w tym samym okresie 2016 r.
SzSz (PAP)