Polskie firmy nie zapewniają rozwoju zawodowego
Ponad 27 proc. Polaków jest zdania, że firma, w której pracują, nie zapewnia im rozwoju i jasnej ścieżki kariery, wynika z ostatnich badań Work Service. Pracownicy najczęściej zwracają uwagę na brak odpowiednich szkoleń.
Przeszło 1/3 osób dostrzega zjawisko szklanego sufitu w postaci zajętych stanowisk i braku kryteriów awansu. Jak podkreślają eksperci firmy rekrutacyjnej Antal, w obecnych warunkach rynkowych pracodawcy nie mają wiele czasu na reakcję, bo walka o pracowników rozgorzała na dobre. Specjaliści i menedżerowie otrzymują średnio 8 ofert pracy rocznie, a przy zmianie zatrudnienia czynniki związane z możliwością rozwoju są dla nich równie istotne co stawki wynagrodzeń.
W warunkach rekordowego popytu na pracowników i niskiego poziomu bezrobocia wielu pracowników szuka optymalnych dla siebie miejsc zatrudnienia. Z ostatnich danych z Barometru Rynku Pracy IX wynika, że jeszcze w 2018 r. niemal 14 proc. obecnie zatrudnionych osób planuje poszukać nowego miejsca pracy. Ważnym czynnikiem przy ich wyborze będą nie tylko warunki zatrudnienia, ale również długofalowe możliwości rozwoju czy perspektywy awansu. I choć 63 proc. pracowników jest zadowolonych z praktyk rozwojowych podejmowanych przez pracodawców, to przeszło 1/4 ocenia je negatywnie. W największym stopniu na brak możliwości rozwoju zwracają uwagę osoby w wieku 45-54 lata - w tej grupie jest to 1/3 badanych. Również względy dochodowe mają w tej kwestii znaczenie. Wśród osób zarabiających do 2 000 zł netto ponad 40 proc. respondentów negatywnie ocenia możliwości rozwojowe - czytamy w komunikacie.
Największe niezadowolenie wywołuje brak odpowiedniego systemu szkoleń (38,2 proc.). Na kolejnych miejscach znalazły się elementy związane z powstaniem szklanego sufitu. 35 proc. respondentów wskazało, że stanowiska na wyższych szczeblach są już pozajmowane, a w 32 proc. przypadków pracownicy nie mają jasnych kryteriów awansu. Obie te kwestie najczęściej wskazują osoby młode w wieku do 35 lat, podano również.
Firmy w dużym stopniu już dziś borykają się z problemem rotacji pracowniczej. Obecnie 45 proc. otwieranych rekrutacji ma służyć utrzymaniu obecnego poziomu zatrudnienia. Dlatego pracodawcy, chcąc walczyć z odejściami, sięgają głównie po podwyżki, których dynamika w sektorze przedsiębiorstw w ostatnich miesiącach znajduje się w okolicach 7 proc. Ale nie można zapominać również o tworzeniu lepszych perspektyw zatrudnienia. Możliwości rozwoju i awansu stają się dziś kluczowe, bo szczególnie osoby młode narzekają na powstawanie szklanego sufitu. A nierozwiązanie tego problemu może skutkować dalszym pogłębianiem się problemów z utrzymaniem pracowników. Jak wynika z naszych badań, wśród osób negatywnie oceniających szanse na rozwój zawodowy ponad połowa planuje odejść z pracy - podkreślił dyrektor ds. analiz w Work Service Andrzej Kubisiak, cytowany w materiale.
Jak wynika z raportu Antal, specjaliści i menedżerowie otrzymują średnio 8 zaproszeń do procesów rekrutacyjnych rocznie. Jednocześnie co trzeci z nich aktywnie poszukuje pracy. To oznacza, że pracodawca, który pozostaje bierny wobec rosnących wymagań swoich pracowników oraz zmieniających się realiów rynku pracy, może doświadczyć ogromnych problemów kadrowych i nie jest to odległa perspektywa. Dla 40 proc. badanych główną przyczyną odejścia z pracy były ex aequo: propozycja wyższego wynagrodzenia oraz bardziej atrakcyjne możliwości rozwoju kariery. Co więcej, 36 proc. specjalistów i menedżerów przyznaje, że powodem odejścia z firmy było złe zarządzanie i zła atmosfera w pracy (26 proc.). Wysoki czynnik wskazań ma również niejasna ścieżka awansu w firmie lub jego brak przez dłuższy czas (25 proc.).
Do jednej z najczęstszych przyczyn rotacji w firmach należy brak możliwości awansu i niejasna ścieżka kariery. Jednocześnie wiele organizacji cechuje płaska struktura, która pozornie nie daje możliwości awansu pionowego. Istnieją jednak inne dobre praktyki, takie jak budowanie pozytywnej atmosfery w organizacji, wewnętrzny employer branding, oferowanie benefitów pozapłacowych czy możliwość szkoleń pracowników. Często kandydaci poszukujący pracy zwracają uwagę, że problemem w poprzednim miejscu zatrudnienia był niekoniecznie brak awansu pionowego, ale brak nowych wyzwań w organizacji. Z takich sytuacji korzystają firmy konkurencyjne, które stosują coraz bardziej wyszukane rozwiązania, by przyciągnąć tych najbardziej pożądanych pracowników. Rekrutacja w środowisku nacechowanym zaciętą rywalizacją jest obecnie jednym z największych wyzwań, z którymi mierzą się przedsiębiorcy. Biorąc pod uwagę fakt, że aż 74% badanych rozważyłoby relokację w przypadku otrzymania atrakcyjnej oferty pracy, warto zastanowić się nie tylko nad tym, jak pozyskać pracownika, ale przede wszystkim - jak go zatrzymać - podsumował konsultant Antal Sales & Marketing Krzysztof Borkowski.
Dane pochodzą z badania Antal „Aktywność specjalistów i menedżerów”, wrzesień 2017. oraz z badania Work Service S.A. Barometr Rynku Pracy IX, luty 2018.
(ISBnews)SzSz