Negatywna opinia dla przekopu przez Mierzeję
Zarząd województwa pomorskiego negatywnie ocenił plan przekopu przez Mierzeję Wiślaną - poinformował urząd marszałkowski. Przesłano ją do Urzędu Morskiego w Gdyni i do wojewody pomorskiego
Przekop przez Mierzeję Wiślaną, jeden z głównych projektów rządu Prawa i Sprawiedliwości ma powstać w miejscowości Nowy Świat, liczyć będzie ok. 1300 m długości i 5 m głębokości. Ma umożliwić wpływanie do portu w Elblągu jednostek o zanurzeniu do 4 m. Koszt inwestycji jest szacowany na ok. 880 mln zł. W ub. roku przedstawiciele rządu zapowiadali, że jego budowa rozpocznie się pod koniec 2018 r.
Jak poinformował w czwartek urząd marszałkowski, przyjęta przez zarząd województwa pomorskiego Opinia do wniosku o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji w zakresie infrastruktury dostępowej „Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską” jest odpowiedzią na wniosek złożony przez Urząd Morski w Gdyni w sprawie projektu budowy drogi wodnej.
Rzecznik prasowy pomorskiego urzędu marszałkowskiego Michał Piotrowski wyjaśnił, że inwestycja jest realizowana na podstawie specustawy o budowie kanału przez Mierzeję Wiślaną i negatywna opinia przyjęta przez zarząd województwa nie może zablokować inwestycji. Jest tylko opinią - dodał.
Swoją opinię zarząd tłumaczy tym, że projekt budowlany, który otrzymał był niekompletny. Spośród 16 jego tomów do urzędu wpłynął tylko jeden. Zabrakło też innych analiz i raportu o oddziaływaniu inwestycji na środowisko - czytamy w komunikacie. W ocenie zarządu, z powodu braku części dokumentacji, pełna ocena planowanej inwestycji była niemożliwa, a wydana opinia bazuje tylko na posiadanych materiałach i przekazanej niepełnej dokumentacji.
Nie przedstawiono informacji odnoszących się m.in. do podstaw strategicznych i ekonomicznych realizacji drogi wodnej czy zasięgu jej oddziaływania, które to informacje determinują zasadność (ekonomiczną, środowiskową i społeczną) realizacji przedmiotowej inwestycji - czytamy w przesłanej opinii.
W swoim dokumencie zarząd zwrócił uwagę, że planowane przedsięwzięcie realizowane ma być na obszarach cennych przyrodniczo, objętych prawnymi formami ochrony przyrody, w tym w granicach Parku Krajobrazowego „Mierzeja Wiślana”, obszarów Natura 2000 oraz rezerwatu przyrody. Zaznaczył, że ponadto inwestycja ingerować będzie w pas drogowy drogi wojewódzkiej nr 501. Powołując się na przedłożoną dokumentację, w której jako cel budowy kanału żeglugowego podano umożliwienie żeglugi pomiędzy Elblągiem a Zatoką Gdańską najkrótszą drogą zarząd województwa pomorskiego ocenił, że przyjęcie takiego kryterium, z punktu widzenia negatywnych konsekwencji, budzi poważne wątpliwości.
Powołując się na posiadane opracowania i analizy dla tej inwestycji zarząd województwa ocenił, że nie można stwierdzić, by potrzeba realizacji przekopu została w pełni i jednoznacznie uzasadniona. Analiza kosztów i korzyści społeczno-ekonomicznych budzi wiele wątpliwości w ocenie ekspertów koszty budowy i późniejszej eksploatacji drogi wodnej zostały niedoszacowane, natomiast założenia odnoszące się do korzyści z jej budowy przyjęto z nadmiernym optymizmem - czytamy w opinii zarządu. Decyzja o budowie tej inwestycji została oparta na niewiarygodnych przesłankach, a negatywne konsekwencje tego faktu będą odczuwane w długiej perspektywie czasu - podkreślono.
W swojej opinii zarząd zwrócił uwagę, że w dokumentach strategicznych Samorządu Województwa Pomorskiego nie przewiduje się budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską za pośrednictwem przekopu Mierzei Wiślanej. Przypomniał natomiast, że zgodnie z obowiązującym Planem zagospodarowania przestrzennego województwa pomorskiego 2030 poprawa powiązań portu w Elblągu ma się odbywać poprzez zmodernizowane drogi wodne śródlądowe, w tym przez Szkarpawę i Wisłę.
Połączenie śródlądowymi drogami wodnymi portu w Elblągu z portami w Gdańsku i Gdyni przewiduje też podpisane w 2017 r. Porozumienie AGN (Europejskie porozumienie w sprawie głównych śródlądowych dróg wodnych o znaczeniu międzynarodowym), które zakłada pogłębienie międzynarodowej drogi wodnej E-70 do co najmniej IV klasy żeglowności (min. do 2,8 m).
Zarząd zwraca też uwagę, że część przyjętych w projekcie rozwiązań w sposób istotny może wpływać na możliwość zapewnienia bezpieczeństwa ruchu drogowego wszystkich użytkowników drogi wojewódzkiej nr 501. Wyjaśnia, że dotyczy to braku założeń do systemu informowania uczestników ruchu i sterowania przejezdnością układu drogowego barier czy wygrodzeń dla pieszych i rowerzystów czy braku wskazania miejsc przejść dla pieszych i przejazdów dla rowerów.
Dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni Wiesław Piotrzkowski w październiku ub. roku w Tolkmicku przypomniał, że inwestycja jest realizowana z uwagi na interes państwa i zapewnienia bezpieczeństwa, w tym także bezpieczeństwa morskiego Zalewu Wiślanego i regionu. Podkreślił, że budowa kanału żeglugowego to wymierne korzyści gospodarcze, wynikające ze skrócenia drogi morskiej z portów trójmiejskich do portu w Elblągu o 50 mil morskich, ale także możliwości zwiększenia przeładunków o 350 tys. ton w pierwszych latach.
PAP, mw