Kurs rubla spada na łeb na szyję
Na giełdzie walutowej w Moskwie płacono w środę rano za 1 euro ponad 80 rubli; po raz ostatni europejska waluta osiągała taki kurs w marcu 2016 roku. Dolar podniósł się do poziomu 64,7 rubla za 1 USD; tak drogo nie było od półtora roku.
Kurs rubla wobec walut zagranicznych spada trzeci dzień z rzędu na tle nowych sankcji amerykańskich wobec rosyjskiego wielkiego biznesu. Rynek akcji zareagował w poniedziałek na sankcje znacznymi spadkami, po czym nastąpiło osłabienie rosyjskiej waluty. Czytaj także: Nowe sankcje dla Rosjan: „Bo szkodzicie światu”
Szefowa banku centralnego Elwira Nabiullina zapewniła jednak we wtorek, że gospodarka i sektor finansowy Rosji przystosują się do nowej sytuacji i oceniła, że nie ma obecnie ryzyka dla stabilności finansowej.
Według szacunków zachodnich agencji informacyjnych w rezultacie spadków wartości akcji rosyjscy przedsiębiorcy stracili w pierwszych dniach po ogłoszeniu sankcji łącznie 16 mld USD. Czytaj także: Sankcje zabolały! Krach w Moskwie
USA nałożyły w piątek nowe sankcje, które objęły 24 rosyjskich przedsiębiorców, menadżerów i przedstawicieli władz, a także 14 rosyjskich firm, w tym - co jest bezprecedensowe – wielki prywatny biznes spoza sektora naftowo-gazowego.
Czytaj także: Rosja nie sprzedała obligacji. Pierwszy raz od 2,5 roku
Na podst. PAP