Syria chce rozbioru Gruzji
Syria uznała we wtorek niepodległość Abchazji i Osetii Południowej, separatystycznych regionów Gruzji. W odpowiedzi Tbilisi rozpoczęło procedurę zerwania stosunków dyplomatycznych z Damaszkiem - podał gruziński portal internetowy Agenda.ge.
Wyrażając wdzięczność za wsparcie w czasie terrorystycznej agresji przeciwko Syrii, Syryjska Republika Arabska postanowiła nawiązać stosunki dyplomatyczne z republikami Abchazji i Osetii Południowej - napisano w komunikacie syryjskiego MSZ.
Wcześniej we wtorek władze Osetii Południowej poinformowały, że decyzja o nawiązaniu „stosunków dyplomatycznych pomiędzy Osetią Południową i Syrią weszła dziś rano w życie”.
Minister spraw zagranicznych Gruzji Micheil Dżanelidze napisał na Twitterze, że „uznanie niepodległości historycznych regionów Gruzji - Abchazji i Osetii Południowej - przez manipulowany przez Rosję reżim (Baszara) el-Asada w Syrii jest kolejnym rażącym pogwałceniem międzynarodowego prawa i powinno ono być potępione przez wspólnotę międzynarodową”.
W oficjalnym komunikacie MSZ Gruzji podało, że „w wyniku manipulacji dokonanej przez Federację Rosyjską reżim syryjski podjął kolejną bezprawną decyzję i łamiąc fundamentalne normy oraz zasady prawa międzynarodowego uznał tak zwaną niepodległość niepodzielnych regionów Gruzji - Abchazji i Osetii Południowej. Tym aktem reżim Asada zadeklarował swoje poparcie dla agresji militarnej Rosji na Gruzję, nielegalną okupację Abchazji i Osetii Południowej i dla trwających tam od lat czystek etnicznych”.
Podkreślono, że „wspólnota międzynarodowa twardo wspiera suwerenność i terytorialną integralność Gruzji”.
Abchazja to separatystyczny region Gruzji. Wraz z Osetią Płd. ogłosiła niepodległość po kilkudniowej wojnie rosyjsko-gruzińskiej w sierpniu 2008 roku. Układ o sojuszu i partnerstwie strategicznym z obydwoma separatystycznymi regionami Gruzji zawarła Rosja. W ślad za nią oba samozwańcze państwa zostały uznane przez Wenezuelę, Nikaraguę i Nauru. Pozostałe kraje świata uznają obie republiki za część Gruzji. Sama Gruzja uważa Abchazję i Osetię Płd. za ziemie okupowane przez Rosję.
PAP, MS