Informacje

Preyzdent elekt USA Donald Trump opuszcza Pałac Elizejski w Paryżu po spotkaniu 6 grudnia z prezydentem Emmanuelem Macronem / autor: PAP/EPA/Mohammed Badra
Preyzdent elekt USA Donald Trump opuszcza Pałac Elizejski w Paryżu po spotkaniu 6 grudnia z prezydentem Emmanuelem Macronem / autor: PAP/EPA/Mohammed Badra

Trump: Rosja za słaba, by obronić Syrię

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 8 grudnia 2024, 11:00

  • Powiększ tekst

Rosja nie chciała już dłużej bronić prezydenta Baszara al-Asada, bo straciła zainteresowanie Syrią w związku z prowadzoną wojną przeciwko Ukrainie - oświadczył prezydent elekt USA Donald Trump. Opowiedział się za jak najszybszym zawieszeniem broni w Ukrainie i rozpoczęciem negocjacji. Jego zdaniem wojsko amerykańskie powinno trzymać się z dala od eskalującego konfliktu w Syrii w czasie, gdy rebelianci walczą i zdobywają nowe terytoria.

Asada nie ma. Uciekł ze swojego kraju. Jego protektor, Rosja (…) pod kierownictwem Władimira Putina nie chciała już go dłużej chronić” - napisał Trump na platformie Truth.

Jak dodał, Rosja „straciła całe zainteresowanie Syrią przez Ukrainę, gdzie ok. 600 tys. rosyjskich żołnierzy zostało rannych albo zginęło w wojnie, która nigdy nie powinna była się rozpocząć i która może trwać wiecznie”.

Bojownicy opozycji w Syrii w bezprecedensowej skoordynowanej ofensywie całkowicie przejęli liczne miasta i teraz znajdują się na przedmieściach Damaszku, oczywiście przygotowując się do wykonania dużego ruchu w kierunku obalenia prezydenta Asada” – napisał Trump w sobotę na platformie Truth Social.

Trump zwrócił uwagę, że Rosja i Iran są osłabione: Moskwa ze względu na Ukrainę i zły stan gospodarki, a Teheran ze względu na Izrael i jego sukcesy w walce zbrojnej.

Trump o rozwiązaniu dla Ukrainy

Prezydent elekt zaznaczył, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski chciałby „dobić targu i zakończyć to szaleństwo„. Ukraina straciła 400 tys. żołnierzy i dużo więcej cywilów - dodał.

Powinno dojść do natychmiastowego zawieszenia broni i powinny zacząć się negocjacje. Zbyt wiele istnień ludzkich jest tak bezsensownie straconych, zbyt wiele rodzin zniszczonych i jeśli to będzie kontynuowane, może przerodzić się w coś dużo większego i dużo gorszego” - kontynuował Trump.

Wyraził też przekonanie, że w rozwiązaniu konfliktu mogą pomóc Chiny. „Świat czeka!” - podsumował prezydent elekt.

Trump krytykuje działania Bidena

W Kalifornii doradca prezydenta Joe Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego, Jake Sullivan, zapewnił, że administracja USA nie zamierza interweniować w Syrii. W razie konieczności podejmie jednak działania, aby powstrzymać Państwo Islamskie, gdyby chciało wykorzystać okazję, jakie stwarzają syryjskie walki.

W trakcie wizyty w Paryżu na uroczystości ponownego otwarcia odbudowanej po pożarze katedry Notre Dame, Trump skrytykował politykę obecnej administracji prezydenta Joe Bidena wobec wojny w Syrii. Jego zdaniem, rozgromienie sił Baszara al-Asada i Rosji może być najlepszym rozwiązaniem.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP), sek

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Dziura Tuska jak magnes. Dlaczego napływa kapitał?

Ceny plus! Rosną stawki opłaty paliwowej

Unijny plan na zielony przemysł się wali

»»Drożyzna przed świętami dobija Polaków. Porównanie cen - oglądaj na antenie telewizji wPolsce24

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych