Informacje

autor: PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA
autor: PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA

Do 12 wzrósł bilans ofiar śmiertelnych Florence

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 16 września 2018, 10:02

  • Powiększ tekst

Burza tropikalna Florence, która uderzyła w piątek w Karolinę Północną na wschodnim wybrzeżu USA jako huragan, spowodowała śmierć 12 osób - poinformowały w niedzielę media. Siła wiatru słabnie, ale żywioł niesie ze sobą ulewne deszcze.

Obfite opady doprowadziły do lokalnych powodzi w Karolinie Północnej oraz Południowej. W niektórych miejscach tych stanów w ciągu dwóch dni spadło nawet 60 cm deszczu. Ulewy mają się utrzymać; amerykańska Państwowa Służba Meteorologiczna poinformowała o „maratonie, a nie sprincie”.

Gubernator Karoliny Północnej Roy Cooper ostrzegł przed podróżowaniem, zaznaczając, że „wszystkie drogi w stanie są zagrożone powodziami”.

Nie doprowadźcie do sytuacji, że będziecie musieli być ratowani - stwierdził.

Na skutek Florence ok. milion osób na wschodnim wybrzeżu USA nie ma dostępu do elektryczności - przekazał „New York Times”. Front burzowy przesuwa się bardzo powoli (4 km na godz.) na północny zachód. Meteorolodzy spodziewają się, że w poniedziałek odbije na wschód w kierunku m.in. Nowego Jorku.

W ostatnich kilku dniach z południowo-wschodniego wybrzeża USA ewakuowano 1,7 mln mieszkańców. Stan wyjątkowy został wprowadzony w obu Karolinach, Wirginii i Georgii. Ci, którzy zostali w swoich domach, gromadzili zapasy wody i wszelkie środki niezbędne do przetrwania.

Na podst. PAP

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych