Dwa województwa blokują wspólny bilet kolejowy
Województwa dolnośląskie oraz zachodniopomorskie nie złożyły deklaracji przystąpienia do kolejowego Wspólnego Biletu - poinformował wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel. Dodał, że we wtorek skierowano pismo do marszałków tych województw z przypomnieniem o deklaracji.
We wtorek skierowałem pismo do marszałków dwóch województw z przypomnieniem, że Ministerstwo Infrastruktury wciąż czeka na ich wstępną deklarację odnośnie przystąpienia do Wspólnego Biletu - powiedział Bittel.
Do tej pory wstępne deklaracje przystąpienia do Wspólnego Biletu złożyły województwa: pomorskie, podkarpackie, małopolskie, śląskie, wielkopolskie, świętokrzyskie, łódzkie, mazowieckie, podlaskie, opolskie, lubuskie, kujawsko-pomorskie, warmińsko-mazurskie i lubelskie.
Liczę na to, że w grudniu 2018 roku mieszkańcy wszystkich 16 województw będą mogli podróżować taniej, za pomocą Wspólnego Biletu - zaznaczył wiceminister.
Jego zdaniem Polska wdrażając Wspólny Bilet jest w awangardzie państw europejskich.
De facto tylko w przypadku Szwajcarii i Wielkiej Brytanii można mówić o pełnej integracji taryfowej w odniesieniu do podróży koleją - powiedział Bittel.
Wyjaśnił, że w Wielkiej Brytanii przyjęcie zasad wspólnego biletu kolejowego jest warunkiem koniecznym, by otrzymać prawo świadczenia usług w pasażerskim transporcie kolejowym.
Zgodnie z ideą wspólnego biletu kolejowego im dalej pasażer będzie jechał, tym mniejsza będzie opłata za przejazd; jest to tzw. taryfa degresywna.
Jak mówił wcześniej Bittel, koszt wprowadzenia wspólnego biletu dla każdego z województw sięga od kilkunastu do kilkudziesięciu tys. zł rocznie.
Ten koszt zostanie wyrównany, nawet jeśli wzrost liczby pasażerów będzie dużo niższy niż 1 proc. - zauważył Bittel.
Koszty z punktu widzenia spółek i województw będą minimalne, a korzyści z punktu widzenia pasażerów, z tego, że przyciągniemy nowych klientów na kolej, że namówimy ich być może do tego, żeby nie jeździli samochodami, aby korzystali z ekologicznego transportu kolejowego, będą ogromnie - mówił wiceminister pod koniec sierpnia br.
Koszt wdrożenia i utrzymania systemu związanego ze wspólnym biletem zostanie pokryty ze środków centralnych.
SzSz(PAP)