Informacje

Waldemar Pawlak / autor: Fratria
Waldemar Pawlak / autor: Fratria

Zatrzymania ws. EuRoPol Gaz. Czy Waldemar Pawlak usłyszy zarzuty?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 26 listopada 2019, 14:57

    Aktualizacja: 26 listopada 2019, 15:10

  • Powiększ tekst

Funkcjonariusze Wydziału Zamiejscowego Delegatury ABW w Katowicach zatrzymali we wtorek b. członków zarządu spółki EuRoPol GAZ - Michała Sz., Zdzisława J. oraz Mirosława D. Mężczyźni mają usłyszeć zarzuty wyrządzenia spółce szkody majątkowej w wielkich rozmiarach.

Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Poinformowało o tym we wtorek PAP biuro prasowe Prokuratury Krajowej.

Według PK, zatrzymania dokonane zostały na polecenie Prokuratury Regionalnej w Łodzi, która prowadzi postępowanie przygotowawcze w sprawie umów gazowych zawartych z Federacją Rosyjską. Zatrzymani Michał Sz., Zdzisław J. oraz Mirosław D. od 20 stycznia 2010 roku do 31 grudnia 2010 roku wchodzili w skład zarządu spółki EuRoPol GAZ S.A.

Jak informuje PK, zatrzymani zostaną doprowadzeni do łódzkiej prokuratury regionalnej, gdzie usłyszą zarzuty popełnienia przestępstw z art. 296 par.1 kk w zw. z par. 2 i 3 kk w zw. z art. 12 par. 1 kk., tj. wyrządzenia EuRoPol GAZ szkody majątkowej w wielkich rozmiarach przez nadużycia udzielonych uprawnień lub niedopełnienie obowiązków. Łącznie mieli przyczynić się do wyrządzenia spółce EuRoPol GAZ szkody majątkowej w wysokości ponad 848 mln złotych.

Prokuratura Krajowa przypomina w swoim komunikacie, że spółka EuRoPol GAZ jest właścicielem polskiej części gazociągu tranzytowego Jamał-Europa. Powołana została w celu świadczenia usługi transportu gazu ziemnego przez nasz kraj. W jej skład wchodzą przedstawiciele Polski i Rosji, przy czym strona polska i rosyjska posiadają po 48 proc. akcji natomiast 4 proc. należy do spółki Gas Trading S.A.

Postępowanie, w toku którego zrealizowano wtorkowe zatrzymania, dotyczy okoliczności zawarcia niekorzystnej dla Polski i sprzecznej z prawem Unii Europejskiej umowy międzyrządowej o dostawach rosyjskiego gazu do Polski.

W śledztwie tym zarzuty usłyszała już była wiceminister gospodarki Grażyna H. Podejrzana poświadczyła nieprawdę w rządowej dokumentacji, co do rzekomo pozytywnego zaopiniowana przez szereg instytucji rządowych, w tym MSZ, wniosku dotyczącego wprowadzenia niekorzystnych dla Polski zmian w umowie między Polską a Rosją dotyczącej transferu gazu.

W toku postępowania prokurator ustalił, że Michał Sz. i Mirosław D. doprowadzili do podpisania 27 stycznia 2010 r. w Moskwie umowy między EuRoPol GAZ, Gazprom Export i PGNiG S.A., w której znalazły się rażąco niekorzystne dla EuRoPol GAZ zapisy. W szczególności w umowie tej strona polska zobowiązała się do rezygnacji z popierania pozwu przeciwko Gazprom Export, skierowanego do Międzynarodowego Handlowego Sądu Arbitrażowego przy Izbie Przemysłowej Federacji Rosyjskiej w Moskwie, zawierającego żądanie opłaty za usługę przesyłu gazu przez terytorium Polski w 2007 r.

Ponadto strona polska zapewniła o wykonaniu przez Gazprom wszelkich zobowiązań dotyczących przesyłu gazu w okresie od 1 stycznia 2006 r. do 31 grudnia 2009 r. W umowie znalazło się wspólne oświadczenie EuRoPol GAZ i Gazprom Export o braku wzajemnych roszczeń za okres od 1 stycznia 2006 r. do 31 grudnia 2009 r.

Zdaniem śledczych w wyniku tak zawartej umowy, zostały podjęte skrajnie niekorzystne dla spółki decyzje.

Jak informuje PK, po pierwsze Michał Sz. i Mirosław D., podpisali 18 lutego 2010 r. uchwałę Zarządu EuRoPol GAZ o odstąpieniu od inicjowania kolejnych postępowań sądowych dotyczących opłaty za usługę przesyłu rosyjskiego gazu przez terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2008-2009. Wskutek tej decyzji spółka odstąpiła od dochodzenia od Gazpromu należnych jej na mocy wcześniej zawartych umów następujących kwot: ok. 203 mln zł za rok 2008, ponad 190 mln zł za rok 2009.

Poza tym Michał Sz. i Mirosław D., wspólnie ze Zdzisławem J., wypełniając ustalenia umowy z 27 stycznia 2010 r., odstąpili od dochodzenia roszczeń od Gazpromu za przesył gazu w roku 2007. Oznaczało to dla spółki rezygnację z egzekucji należnej kwoty ponad 383 mln zł.

Zatrzymani odstąpili także od dochodzenia zapłaty przez Gazprom należności za 2006 r. w wysokości ponad 72 mln zł, zasądzonej wyrokiem Międzynarodowego Handlowego Sądu Arbitrażowego przy Izbie Przemysłowej Federacji Rosyjskiej z 9 grudnia 2008 r. i utrzymanym w mocy postanowieniem Federalnego Sądu Arbitrażowego Okręgu Moskiewskiego z 8 października 2009 r., a następnie orzeczeniem Naczelnego Sądu Arbitrażowego Federacji Rosyjskiej z 29 grudnia 2009 r.

Łącznie przyczynili się do wyrządzenia spółce EuRoPol GAZ szkody majątkowej w wielkich rozmiarach w łącznej wysokości ponad 848 mln zł.

PAP, KG

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych