Mierzeja Wiślana: Trwa oczyszczanie terenu budowy z niewybuchów
W miejscu planowanego przekopu Mierzei Wiślanej trwa oczyszczanie terenu z niewybuchów z czasów II wojny światowej. Prace te potrwają ok. 2 tygodni; polsko-belgijskie konsorcjum przygotowuje się do rozpoczęcia inwestycji - podał w czwartek Urząd Morski w Gdyni.
Jak poinformowała PAP rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni Magdalena Kierzkowska, generalny wykonawca, czyli polsko-belgijskie konsorcjum firm NDI i Besix, aktualnie prowadzi na tym terenie prace organizacyjne i przygotowawcze.
Od kilku tygodni trwa oczyszczanie części lądowej z obiektów ferromagnetycznych, takich jak niewybuchy i niewypały. Do tej pory odnaleziono ok. 3 tys. elementów, w tym pozostałości po działaniach militarnych w czasie II wojny światowej m.in. resztki skrzynek amunicyjnych i łuski. Prace te potrwają jeszcze około dwóch tygodni - wyjaśniła.
Do końca stycznia planowane jest natomiast usunięcie karpin i oczyszczenie terenu budowy. Rozpoczął się również montaż urządzeń, służących do monitorowania zmian poziomu zwierciadła wody oraz jej zasolenia - dodała Kierzkowska.
Według rządu przekop Mierzei Wiślanej to inwestycja kluczowa, która ma ożywić gospodarczo Warmię i Mazury, a jednocześnie projekt ten realizowany jest pod kątem bezpieczeństwa państwa.
Do końca roku Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska (GDOŚ) ma wydać rozstrzygnięcie w sprawie decyzji środowiskowej dla inwestycji. Wydaną przez Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Olsztynie decyzję pozwalającą pod pewnymi rygorami przyrodniczymi na przeprowadzenie budowy zaskarżyły zarząd woj. pomorskiego i organizacje ekologiczne.
Wydając decyzję środowiskową dla przekopu Mierzei, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie uznała, że proponowany do realizacji wariant Nowy Świat jest najkorzystniejszy z przyrodniczego punktu widzenia, a ulokowanie kanału żeglugowego w tym miejscu ogranicza ingerencję w środowisko i pozwala na uniknięcie znaczących negatywnych oddziaływań.
W decyzji określono kilkadziesiąt warunków korzystania ze środowiska w fazie realizacji i eksploatacji inwestycji, ze szczególnym uwzględnieniem konieczności ochrony cennych wartości przyrodniczych.
Według resortu gospodarki morskiej, budowa nowej drogi wodnej ma poprawić dostęp do portu w Elblągu oraz zagwarantować Polsce swobodny dostęp z Zalewu Wiślanego do Bałtyku, z pominięciem kontrolowanej przez Rosję Cieśniny Piławskiej.
Kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną ma mieć około 1 km długości i 5 metrów głębokości. Umożliwi wpływanie do portu w Elblągu jednostek o zanurzeniu do 4 m, długości 100 m, szerokości - 20 m. Budowa kanału ma potrwać do 2022 roku.
Czytaj także:Wykonawca przekopu Mierzei jest już na placu budowy
SzSz(PAP)