E-commerce tonie w długach
Trzy czwarte firm z sektora e-commerce jest w złej lub bardzo złej sytuacji finansowej; liczba firm z zaległościami zwiększyła się w ciągu trzech kwartałów tego roku o jedną trzecią, a niespłacone zadłużenie sklepów internetowych w bazach BIG InfoMonitor oraz BIK wzrosło do blisko 231 mln zł.
Według danych BIG InfoMonitor oraz BIK, na koniec III kw. 2019 niespłacone zobowiązania wobec kontrahentów i banków miało 4 tys. 277 firm z branży handlu elektronicznego, co oznacza, że od początku roku przybyło ich blisko 1,2 tys. Łączne zaległości tej branży wobec banków i partnerów biznesowych - czyli płatności przeterminowane o minimum 30 dni, na co najmniej 500 zł - to 230,6 mln zł.
Od stycznia 2019 r., jak wyliczył BIG, pojawiło się ponad 78 mln zł nowych długów. Według ekspertów biura przestrogą dla dostawców powinno być to, że szybciej przybywa zadłużenia pozakredytowego niż kredytowego. Stanowi ono również większość zaległości.
Jak wskazał PAP prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, kłopoty z zaległymi zobowiązaniami wobec banków i kontrahentów dotyczą 4,9 proc. firm e-commerce. „To wciąż mniej niż wynosi średnia dla polskiej gospodarki, która kształtuje się na poziomie 6,2 proc., ale niestety branża szybko nadrabia dystans” - ocenił. Według niego prognozy mówiące o tym, że ten rynek osiągnie dojrzałość ok. 2030 r., kusi wielu nowych graczy do podejmowania ryzyka. „Nie każdemu się udaje, dlatego dostawcy powinni być ostrożni” - podkreśla.
Potwierdza to analiza wywiadowni gospodarczej Bisnode Polska, na którą powołują się eksperci BIG InfoMonitor. Wynika z niej, że blisko trzy czwarte podmiotów na rynku znajduje się w słabej kondycji finansowej (z czego 7,5 proc. w bardzo słabej). To o połowę więcej niż rok wcześniej. Według danych na rynku e-commerce funkcjonuje 31,7 tys. sklepów. Oznacza to, że w ostatnich dwunastu miesiącach ich liczba powiększyła się o blisko 2,8 tys. Zła kondycja finansowa oraz zadłużenie zmuszają jednak niektórych do zamknięcia działalności. Bisnode Polska wskazuje, że przyrost o 2 tys. 789 sklepów to wynik zarejestrowania 5 tys. 013 nowych sklepów internetowych przy jednoczesnym wykreśleniu 2 tys. 224 działalności. Zazwyczaj problemy dotykają mniejsze sklepy.
Wskazując na trzy kluczowe czynniki przy wyborze sklepu internetowego, konsumenci podkreślają znaczenie nie tylko atrakcyjnej ceny, ale także szybkiej i taniej dostawy oraz pozytywnych doświadczeń z danym sklepem - zwraca uwagę BIG, cytując dane e-Commerce Polska. Promuje to większych graczy, którzy mają odpowiednie doświadczenie w obsłudze klienta. A ci oczekują od zakupów online wygody. Na przykład ponad połowa kupujących wymienia możliwość darmowego odesłania produktów kurierem (tzw.door-to-door) jako zachętę do skorzystania z oferty danego sklepu.
Alternatywą dla mniejszych i początkujących sprzedawców jest prowadzenie działalności przez platformy typu Allegro czy Amazon - powiedziała PAP Halina Kochalska z BIG InfoMonitor. Są one spontanicznie wskazywane jako miejsce zakupów w sieci przez większość internautów, co świadczy o ich popularności. „Taka forma bardzo ogranicza jednak możliwość budowania marki, a to za nią idą wyższe marże. Opiera się więc głównie na atrakcyjnych cenach” - wyjaśniła.
Zwraca uwagę, że Polacy lubią kupować prezenty spontanicznie, a najczęściej do ostatecznej decyzji zachęcają nas promocje. „To m.in. dzięki świątecznej gorączce zakupów rynek handlu elektronicznego w 2019 r. osiągnie wartość ok. 50 mld zł” - oceniła.
Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor (BIG InfoMonitor) prowadzi Rejestr Dłużników BIG. Działając w oparciu o Ustawę o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych przyjmuje, przechowuje i udostępnia informacje gospodarcze o przeterminowanym zadłużeniu osób i firm.
PAP/ as/