Polski biznes ostrożnie o euro
Obecnie wejścia Polski do strefy euro życzyłoby sobie 42 proc. średnich i dużych firm, wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Grant Thornton.
W 2010 roku chciało tego 85 proc. średnich i dużych firm w Polsce, rok później zaczął się wieloletni kryzys strefy euro i poparcie polskiego biznesu dla unijnej waluty zmniejszyło się do 42 proc. w 2015 roku. Później zaufanie do euro jednak odbudowywało się i w 2018 roku sięgnęło 74 proc., podano.
Ta dobra passa została jednak właśnie przerwana. Obecnie poparcie dla unijnej waluty wynosi znowu tylko 42 proc., a więc spadło do najniższego historycznie poziomu. To niemal tyle samo, ile wynosi odsetek firm, które jednoznacznie deklarują, że chciałyby pozostawienia złotego (40 proc. wobec 22% rok temu). Co szósty badany (17 proc.) nie ma zdania, co jest zresztą najwyższym wynikiem w dziesięcioletniej historii badania” - czytamy w komunikacie.
Przyczyną może być coraz większa stabilność naszej waluty. Jedną z najczęściej wskazywanych przez firmy potencjalnych zalet wejścia Polski do strefy euro jest ograniczenie ryzyka kursowego. Sytuacja jednak wyraźnie się zmienia. W 2019 roku średnia miesięczna zmienność kursu EUR/PLN wyniosła 3,7%, co jest najniższym wynikiem w historii i pięciokrotnie niższym niż w rekordowym 2009 roku (prawie 18%). Ponadto stopy procentowe w Polsce od prawie 5 lat utrzymują się na rekordowo niskim poziomie (główna stopa NBP wynosi 2,5%), wskazano również.
Polski biznes nie ma złudzeń - jeśli kiedykolwiek Polska przyjmie, euro, to nie stanie się to raczej w najbliższych latach. Tylko 4 proc. ankietowanych przedstawicieli średnich i dużych przedsiębiorstw uważa, że stanie się to w 2022 r., 25% obstawia lata 2023-2025, a zdecydowanie największa grupa - 42 proc. - spodziewa się tego w 2026 r. lub później. Jednocześnie spora grupa badanych firm (16%) uważa, że Polska nigdy nie przyjmie unijnej waluty. Nikt nie wybrał odpowiedzi 2020 czy 2021 r., co nie dziwi, biorąc pod uwagę nie tylko obecny brak woli politycznej rządu do przyłączenia się do strefy euro, ale też techniczne wymagania związane z akcesją, czyli np. dwuletni okres przygotowawczy (mechanizm ERM II, czyli okres usztywnienia kursu walutowego w relacji do euro) czytamy dalej.
Badanie zostało przeprowadzone w ramach projektu badawczego International Business Report przez firmę Dynata na zlecenie Grant Thornton International. Badanie prowadzone jest co roku metodą CAPI i CAWI na grupie 200 przedstawicieli zarządów średnich i dużych firm działających w Polsce. Ostatnie badanie, za 2019 rok, zostało przeprowadzone w październiku 2019 roku.
Czytaj też:Co Polacy myślą o euro
(ISBnews), DS