Informacje

Turysta w masce ochronnej chodzi po prawie pustym Wielkim Murze, Chiny, 26 marca 2020  / autor: PAP / EPA / ROMAN PILIPEY
Turysta w masce ochronnej chodzi po prawie pustym Wielkim Murze, Chiny, 26 marca 2020 / autor: PAP / EPA / ROMAN PILIPEY

Zatajanie danych przez Chiny przyczyną pandemii

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 26 marca 2020, 14:00

    Aktualizacja: 26 marca 2020, 14:07

  • Powiększ tekst

- Chiny naraziły świat na niebezpieczeństwo, blokując informacje o wybuchu epidemii koronawirusa, a więc i pozwalając na jego dalsze rozprzestrzenienie się daleko poza granice ChRL - napisał na łamach „The Times” ambasador USA w Wielkiej Brytanii Woody Johnson.

Chiny „najpierw starały się zataić informacje”, a następnie wybiórczo dzieliły się kluczowymi danymi, jednocześnie blokując dostęp przedstawicielom międzynarodowych służb sanitarnych i zdrowia - napisał dyplomata w artykule, który w czwartek ukazał się w brytyjskiej gazecie.

Gdyby Chiny zrobiły to, co trzeba, we właściwym czasie, większej części ich własnej populacji i reszcie świata oszczędzono by najpoważniejszej siły uderzenia tej choroby - napisał ambasador.

Kiedy kryzys w końcu ustąpi, powinniśmy wszystko podsumować i oszacować koszty tego załamania współpracy międzynarodowej - podkreślił.

Czytaj też:Chiny i USA kłócą się o koronawirusa

Od początku pandemii koronawirusa na świecie odnotowano ponad 470,8 tys. zakażonych i 21,2 tys. zgonów. W Chinach, gdzie koronawirus pojawił się w pierwszej kolejności w grudniu ub.r., stwierdzono ponad 81,2 tys. zainfekowanych i 3270 ofiar śmiertelnych.

Czytaj też:Pakiet stymulacyjny USA: Jest porozumienie

(PAP/Reutesr)/gr

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych