W Biedronce za zakupy zapłacisz telefonem. Sieć oraz współpracujące banki liczą na zyski
Sieć sklepów Biedronka uruchomiła płatności mobilne. Właściciel Biedronki liczy na duży sukces finansowy.
Jak zapewniają władze spółki Jeronimo Martins, właściciela Biedronki, nowy system do obsługi płatności mobilnych – iKASA jest kolejnym krokiem, po rozbudowie sieci bankomatów, ułatwiający dokonywanie zakupów.
- Wprowadzenie płatności mobilnych to kolejny krok w celu podnoszenia komfortu zakupów w sieci sklepów Biedronka. Płatności telefonem to szybka, łatwa i bezpieczna metoda, a jednocześnie taka, która pozwala uniknąć kosztu opłaty interchange, jak ma to miejsce w przypadku transakcji kartami płatniczymi. W związku z tym nadal będziemy mogli bez przeszkód realizować naszą filozofię codziennie niskich cen oraz być prekursorem wśród sieci handlowych we wprowadzaniu innowacyjnych rozwiązań dla klientów – mówi Tomasz Suchański, dyrektor generalny sieci sklepów Biedronka.
Już od pierwszego dnia, mobilnych płatności za pomocą platformy iKASA będą mogli dokonywać klienci posiadający rachunek w Alior Banku lub Getin Banku, a także klienci Banku Pekao SA w oparciu o działający w tym banku system PeoPay. Jak podkreśla Suchański takie rozwiązanie wynika z chęci udostępnienia mobilnej formy płatności jak najszerszej grupie klientów sieci Biedronka. - Co ważne, system iKASA zaprojektowano tak, aby mogły do niego dołączyć kolejne banki oraz punkty handlowo-usługowe - mówi Tomasz Suchański.
Płatności mobilne w sklepach Biedronka nie wiążą się dla klienta z żadnymi dodatkowymi opłatami. Zarówno ściągnięcie aplikacji, jak i wykonanie transakcji jest bezpłatne. Jedyny koszt po stronie klienta, to koszt transmisji danych, który uzależniony jest od operatora.
Jacek Strzelecki