Morawiecki: od 20 kwietnia będziemy stopniowo zdejmować obostrzenia
Cała ta sytuacja jest mocno obciążająca psychicznie, ale na pewno jest sens tego, co robimy. Poprzez nasze obostrzenia kupujemy sobie czas, ale jednocześnie powodujemy, że dużo więcej osób może ocalić swoje życie. W ramach nowej rzeczywistości gospodarczej chcemy zaprezentować nowe zasady. Można je nazwać „trzy I”: Izolacja, identyfikacja i informatyzacja - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Izolacja - musimy zachować właściwy dystans i nosić maseczki. Identyfikacja - będziemy coraz lepiej starali się opanować sztukę badania kto z kim miał kontakty. Informatyzacja - jak najwięcej pracy zdalnie i cyfrowych procesów.. (…) Udało nam się zapanować nad niekontrolowanymi przyrostami, jak to miało miejsce m.in. we Włoszech - stwierdził Morawiecki.
Od 20 kwietnia przestępujemy do nowego etapu stopniowego zdejmowania pewnych obostrzeń. W ramach zestaw powrotu do nowej normalności mamy przede wszystkim kilka nowych komunikatów: otwarcie lasów i parków. Nie traktujmy tego jako zaproszenia do niekontrolowanej rekreacji. (…) Po drugie złagodzone przepisy w handlu. Tutaj chcemy nieco zliberalizować osoby, a mianowicie tak, żeby w sklepach do 100 m2 była możliwość obsługi 4 klientów na jedną kasę, a w sklepach powyżej 1 osoba na 15 m2 powierzchni. Pracownicy będą poddani kontroli zdrowia. Zasada 1 osoba na 15 m2 będzie też obowiązywała w kościołach - dodał premier.
Epidemia się nie kończy, będziemy musieli nauczyć się żyć z epidemią przez dłuższy czas. Nie ma takich danych, które mogłyby powiedzieć, że epidemia wygaśnie za miesiąc,dwa, czy pięć miesięcy. Jedyną datą, która jest pewna, to jest pojawienie się szczepionki i leków. Kiedy to nastąpi? Trudno powiedzieć, dlatego przez dłuższy czas musimy nauczyć się żyć z podstawowymi zasadami funkcjonowania podczas epidemii — powiedział z kolei minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Czytaj też: MZ: 147 nowych przypadków koronawirusa
KG