
Reuters: Stany Zjednoczone zwracają Rosji respiratory
W USA władze stanowe rezygnują z respiratorów przysłanych z Rosji, ponieważ aparaty tego modelu mogły stać się przyczyną pożarów w dwóch rosyjskich szpitalach - podały w środę media w Moskwie, powołując się na doniesienia agencji Reutera.
Czytaj całość: Reuters: Stany Zjednoczone zwracają Rosji respiratory, które mogły wywołać pożary w Moskwie i Petersburgu
Respiratory zwracane są Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego (FEMA) - podał Reuters, powołując się na przedstawicielkę FEMA Janet Montesi. Według danych FEMA aparaty dostarczone z Rosji na początku kwietnia wraz z innym sprzętem medycznym trafiły do stanu Nowy Jork i znajdowały się tam w magazynach jako sprzęt rezerwowy.
Rosyjski urząd Rospotriebnadzor nakazał w środę przerwanie wykorzystywania aparatów Awenta-M wyprodukowanych po 1 kwietnia br. w zakładach w Jekaterynburgu.
W pożarze w Moskwie 9 maja zginęła jedna osoba. W szpitalu w Petersburgu 12 maja wybuchł pożar na oddziale reanimacji i zginęło pięcioro pacjentów podłączonych do respiratorów.
Czytaj: Skutki przebycia COVID-19 mogą trwać latami
PAP/wpolityce.pl/Reuters/gr