EBOiR twierdzi, że w Polsce będzie lepiej o jakieś 0,3 punktu
Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOiR) utrzymał dotychczasową prognozę PKB dla Polski za 2013 r. w wys. 1,2 proc. rdr, podwyższając przyszłoroczną o 0,3 pkt proc. do 2,3 proc. rdr z 2,0 proc.
Opublikowany w poniedziałek jesienny raport banku stwierdza, że polska gospodarka powróciła na ścieżkę wzrostu po słabszym pierwszym półroczu, gdy rosła w tempie poniżej 1 proc. rdr.
Ożywieniu pomogła stopniowa poprawa w strefie euro i rosnące realnie płace. Produkcja przemysłowa w III kw. br. przyrosła o 5 proc., a wskaźniki wyprzedzające sugerują dalszą poprawę - zaznacza bank.
Za lata 2013-14 polska gospodarka będzie miała lepszy wynik PKB niż inne kraje regionu. Średnia wzrostu obejmująca region Europy Centralnej (Polska, Węgry, Słowacja, Chorwacja, Słowenia) i trzy republiki bałtyckie przewidywana jest w tym okresie na 0,9 proc. i 1,9 proc. Słowenia będzie w 2014 r. trzeci rok pod kreską, a z recesji po dwóch latach wyjdzie Chorwacja.
Główny ekonomista EBOiR Erik Berglof sądzi, że główna różnica między obecnymi prognozami, a wcześniejszymi z kwietnia polega na tym, że gospodarka Rosji rośnie o wiele wolniej niż zakładano. Bank obniżył prognozę dla Rosji za lata 2013-14 o 0,5 pkt proc., odpowiednio do 1,3 proc. w br. i 2,5 proc. w 2014 r.
Na hamowanie w Rosji złożyły się zdaniem Berglofa zarówno czynniki cykliczne (ceny surowców), jak i strukturalne(niesprzyjające otoczenie dla biznesu powoduje odpływ kapitału).
(PAP)