Amoniak paliwem przyszłości? Producenci będą mogli zarobić krocie
Japonia będzie rozwijać technologie wykorzystania amoniaku jako paliwa, by zmniejszyć emisje CO2 i osiągnąć zapowiadaną neutralność klimatyczną do 2050 roku – podała we wtorek wieczorem japońska agencja Kyodo, cytując ministerstwo przemysłu.
Dzień po ogłoszeniu tego terminu przez premiera Yoshihide Sugę resort utworzył wspólnie z przedsiębiorcami specjalną radę, która ma się zajmować pracami nad wykorzystaniem amoniaku. Podczas spalania tej substancji nie powstaje dwutlenek węgla – wyjaśnia japońska agencja.
„Z japońskimi firmami jako wiodącymi w wysiłkach na rzecz wykorzystania tego nowego paliwa, nasz kraj może wyjść z inicjatywą, by rozszerzyć jego użycie na świecie” – oświadczył na pierwszym spotkaniu tej rady dyrektor wydziału zasobów naturalnych i paliw w ministerstwie przemysłu Ryo Minami.
Dyskusje będą dotyczyły m.in. zabezpieczenia stabilnych dostaw amoniaku. Jeśli wszystkie elektrownie węglowe w Japonii przeszłyby na amoniak w 20 proc., wówczas kraj potrzebowałby około 20 mln ton tego surowca rocznie, czyli mniej więcej tyle, ile wynosi łączny roczny wolumen w handlu międzynarodowym tą substancją – podkreślił Minami.
Minister przemysłu Hiroshi Kajiyama oświadczył, że jego resort zamierza do końca roku opracować plan działania w sprawie większego wykorzystania nowych źródeł energii. Ministerstwo promuje już użycia wodoru jako paliwa, produkcję energii z wiatru i rozwój technologii wyłapywania dwutlenku węgla.
W ubogiej w surowce naturalne Japonii za ważne źródło energii, pozwalające ograniczyć emisje gazów cieplarnianych, wciąż uznawane są elektrownie jądrowe. Wiele z nich pozostaje jednak wyłączonych, gdyż w związku z katastrofą w Fukushimie z 2011 roku muszą spełnić rygorystyczne warunki bezpieczeństwa.
Japońskie władze pracują obecnie nad aktualizacją celów dotyczących proporcji miksu energetycznego na 2030 rok. Zgodnie z planem przyjętym w 2018 roku udział paliw kopalnych w całkowitej produkcji energii w kraju powinien w 2030 roku wynieść 56 proc., natomiast energia ze źródeł odnawialnych i jądrowa miałyby stanowić - odpowiednio - 22-24 i 20-22 proc.
W roku fiskalnym 2018 paliwa kopalne odpowiadały za 77 proc., źródła odnawialne - za 17 proc., a elektrownie jądrowe - za 6 proc. produkcji energii w Japonii – podała agencja Kyodo.
Czytaj też: Kontenerowiec przeciął na pół okręt wojenny
PAP/kp