Pfizer dostarczy o 50 mln szczepionek mniej – problemem surowce
Pfizer dostarczy na rynek przed końcem 2020 r. o 50 mln mniej dawek szczepionki niż wcześniej zapowiadał. Koncern ma problemy z otrzymaniem zamówionych surowców wymaganej jakości - informuje portal bankier.pl
Według relacji dziennika „Wall Street Journal”, który uzyskał informacje od przedstawicieli amerykańskiego koncernu farmaceutycznego, Pfizer dostarczy odbiorcom do końca roku jedynie 50 mln dawek szczepionki na SARS-CoV-2, a nie 100 milionów, jak zapowiadał wcześniej. Powodem są kłopoty z dostawami surowców do produkcji szczepionki od producentów z Europy i USA o wymaganej jakości.
Pfizer poinformował o ostatecznym sukcesie w pracach nad szczepionką 9 listopada, i wtedy też zapowiedział, że dostarczy na rynek 50 milionów dawek innowacyjnej szczepionki do końca br. Szczepionka chroniąca przed Covid-19 będzie pierwszą w historii szczepionką wyprodukowaną w technologii mRNA.
Jednocześnie Pfizer nadal utrzymuje, że w 2021 r. do spółki z niemiecką firmą BioNTech wyprodukuje 1,3 miliarda dawek szczepionki, a „brakujące” 50 mln uda się nadrobić w najbliższych miesiącach. Warto pamiętać, że zaszczepienie jednej osoby wymagać będzie dwóch dawek podanych w odpowiednim odstępie czasu - czytamy na portalu bankier.pl.
Cytowany przez Bankiera.pl „WSJ” dodał, że zazwyczaj firmy farmaceutyczne nie czynią przygotowań do uruchomienia produkcji szczepionki nim nie otrzyma ona wszystkich wymaganych zgód od władz. W przypadku szczepionki na koronawirusa, z uwagi na naglące zapotrzebowanie rynków procesy ten przyspieszono i stąd mechanizm przygotowania produkcji śledzimy niejako na bieżąco.
Kiedy 9 listopada Pfizer poinformował, że udało mu się z powodzeniem zakończyć proces badań i koncern przechodzi do etapu produkcji leku - informacją tą wywołał euforię giełdowych inwestorów, a także wszystkich zainteresowanych na świecie. Wszyscy bez mała wszyscy odzyskali nadzieję, że dzięki nowej szczepionce świat zacznie wychodzić z izolacji i powróci do normalnego funkcjonowania.
Wczorajszy komunikat „WSJ” o problemach Pfizera trafił na rynek przed zamknięciem sesji na Wall Street i zmiana nastrojów inwestorów była ewidentna - czytamy na portalu bankier.pl. Traciły zarówno akcje Pfizera, a także w piątek główne indeksy giełd w USA i Azji, natomiast dziś na S&P 500 nastąpiło już lekkie odbicie.
bankier.pl/mt